Fabuła: w ramach wzmocnienia ucisku mniejszości Purdue Pharma wprowadza nowy "lek", który w krótkim czasie umożliwi ponowne zniewolenie pigmentalnie uposażonej części społeczeństwa. Niestety na skutek błedu w drukarni (dwóch białych pracowników,
prywatnie będących członkami ku-klux-klanu i homofobami, akurat oddawało się miłosnym uniesieniom na zapleczu), na etykiecie nie pojawia się informacja o zakazie sprzedaży białym heteronormatywnym osobom. Tak oto zaczyna się największy opioidowy trans w historii USA. Na całe szczęście dzielna waginoosoba, o barwie skóry wskazującej na afrykańskie korzenie, przerywa rekolekcje uczące transkobiety skutecznego golenia wąsów i przybywa z odsieczą, na grzbiecie tęczowego jednorożca. Richard Sackler już wie, że to jego koniec. W akcie desperacji decyduje się dokonać coming outu...