Choć produkcje Netflixa czasem z góry skazane są na surowe osądy, tu warto poświęcić czas na obejrzenie. Dobrze poskładana fabuła, ciekawe przejaskrawienia osobowości.
Skłania do przemyśleń. Plus także za muzykę.
Temat opioidów I OxyContin'u się powtarza, a jednak serial ogląda się naprawdę dobrze. Rola przedstawicieli handlowych w procederze sprzedaży, właścicieli firmy, lekarzy, agencji DEA - bardzo dobrze zostało to w serialu pokazane. Wszystko w imię kasy, pieniędzy, rekordowych zysków.
Warto zobaczyć, nawet jeśli temat...
Jeżeli macie decydować, serial Hulu jest równie przerażający co "Czarnobyl". A rola Michaela Keatona jest wybitnie dobra.
Czy alarmy które słychać w domu Sacklera mają jakieś znaczenie? Wiem, ze na początku bylo wspomniane ze w domu ich ponad 300.
Serial nie jest zły ale oczywiście skoro Netflix to musiało się zadziać propagandowo.
Lekomania z Keatonem - świetnie zarysowane postaci, każda ofiara jest angażująca, ma swoją historie, tutaj to mniej lub bardziej anonimowe trupy.
W Lekomanii świetnie pokazany cały proces a właściwie liczne próby usadzenia...
Wtedy była to epidemia opioidów wywołana przez miliarderów, na którą przyzwolił rząd USA (wtedy Obamy), a od niedawna stany mają kolejną epidemię, ponieważ na czarny rynek trafił nowy narkotyk o nazwie "Fentanyl" - 50 razy silniejszy od heroiny, który zabija szybciej i skuteczniej niż OxyContin. W ten sposób rządzący...
więcejPodjęta tematyka fajna. Serial trzyma w napięciu. Poczytałem o tej aferze więcej i trochę się zawiodłem. Sprawdziłem i postać czarnoskórej, charyzmatycznej prokurator Edie była zmyślona. Szkoda. Netflix zamiast trzymać się historii nie mógł się powstrzymać przed obsadzeniem czarnoskórej w roli głównej. Taki fetysz :)
Czy ja słyszałem na koniec odcinka 2-go muzykę z Resident Evil i na dodatek ten dom zupełnie podobny do tego, który właśnie jest w RE?
To nic innego jak wzlot i upadek PiSu na przykładzie Purdue Pharma. Pełno analogii - chciwość zależnych, przekupstwo polityczne, symetryzm PR, uzależnienie podwładnych dla rządzenia i pieniędzy, a wszystko to kosztem społeczeństwa.
Czyli o tym jak za świetnie zrealizowany temat w serialu "dopesick", wreszcie biorą się panie/panowie/transpanie/transpanowie/panx z netflixa.
O ile dopesick pokazał zimny wyrachowany system wielu arterii big pharmy, o tyle "zabić ból" to do cna produkcja netflixowska. Po pierwsze rodzina Sacklerów - w rzeczywistości...
Fabuła: w ramach wzmocnienia ucisku mniejszości Purdue Pharma wprowadza nowy "lek", który w krótkim czasie umożliwi ponowne zniewolenie pigmentalnie uposażonej części społeczeństwa. Niestety na skutek błedu w drukarni (dwóch białych pracowników,
prywatnie będących członkami ku-klux-klanu i homofobami, akurat oddawało...