Ten film jest jedną z największych bzdur jakie nakręcili dla głupich mas. Każdy ogląda zagubionych 1 sezon, z ciekawości obejrzałem prawie cały sezon, potem streszczenie i co? I nic. W tym filmie nie wiadomo było właściwie o co chodzi. Włączam jeden z pierwszych odcinków a tam ten czorny księżulo zostaje zabity w tym momencie przez jakąś czarną masę. I was like wtf? podziękowałem w tym momencie, zaczęło się odcinanie kuponów. Pozdrawiam zmechanizowane społeczeństwo łykające takie szity
Jest bardzo dużo fajnych seriali ale jak na razie lepszego od Losta nie oglądałem takim porównywalnym arcydziełem może by jedynie Dragonball - lepszej serialu animowanego chyba też już nie będzie, szkoda że nie będzie kontynuacji ;/ tylko jakiś marny film w kinach jak widziałem trailery to aż mi się nie chce do kiną isc ale z sentymentu do Dragonballa się przejdę :).Uwielbiam też serial Boston Public cudo przyjemnie się ogląda do obiadu, a z komediowych to Świat Wedłuch Bundych trafiają w mój ironiczny humor nie ma przerysowanego taniego amerykańskiego poczucia humoru jak to jest w Friendsach jakoś nigdy nie przypadł mi ten serial do gustu parę śmiesznych scen jest w każdym serialu ale jako całokształt nie przepadam, co do 'różowych lat 70' to rzeczywiście całkiem spoko serialik ale też nigdy nie oglądałem regularnie kilka odcinków widziałem i mnie nie wciągnęło.Aha i jeszcze Chirurdzy zawsze jak natrafię w TV to oglądam z przyjemnością i zaciekawieniem.
A widziałeś kiedyś w tym serialu żeby Jin umarł ? Bo ja nie przypominam sobie takiej sceny i przypominam że to jest serial fantastyczno – przygodowy, więc jak na taki gatunek serialu to i tak scenarzyści się wywiazują znakomicie ze wszystkich nieprawdopodobnych sytuacji mianowicie jeśli chodzi o Locka to jest ona wybrańcem i jego cudowne ożywienie na wyspie musiało nastąpic zresztą jak będziesz oglądał w dalszym ciagu ten serial to myslę że scenarzysci nam doskonale ukaża o co chodzi z mocami wyspy i dlaczego uzdrawia niektóre osoby a niektóre przez nią giną i dlaczego np. Rochard Alpert żyje wiecznie i się nie starzeje a więc zapraszam do oglądania :P
A co do tego telefonu an wyspie w '77 roku to co w tym dziwnego.... Po raz pierwszy telefon z tarczą do wybierania numerów użyto w 1896 roku, a telefon z przyciskami w 1963 roku a z tego względu że Dharma była super zaawansowaną technologicznie organizacją jak na tamte czasy to nie widze w tym nic nadzwyczajnego.
Pozdro.
No i co z tego, że był telefon. A czemu nie miał być? Radzę zajrzeć do podręczników z historii i zobaczyć kiedy telefon wynaleziono.
W sumie większego sensu nie ma to wykłócanie się o lepsze seriale. Ja za takie uważam "Dextera", "dr House'a", "Z archiwum X", "Battlestar Galacticę" (nową), zaś niewiele gorzej mi się ogląda "4400" i "Threshold".
Takie porównania nie mają sensu, chyba że porównujemy poszczególne elementy tych seriali. Wszystkie są dobre i to jest najważniejsze, a który spodoba się nam bardziej zależy tylko i wyłącznie od naszych preferencji.
Czekam aż piąty sezon pojawi się w polskiej telewizji, ale z tego co czytam, to kiepski mi się obraz rysuje. :) Przynajmniej z "Filadelfią" udało mi się trafić. :)