Więcej sie dzieje, trup ściele sie gęsto, dużo zaskoczeń - zwłaszcza zakonczenie.
Fakt - mnie tez zasmuciło (w sumie to nawet nie bardzo mam w tej chwili ochotę na kolejny sezon). Ale sezon drugi zaskoczył mnie najbardziej tym, że tylu znaczących bohaterów serialu pożegnano :-)
Fakt 2 sezon był bardzo intensywny, szkoda że James popełnił tyle błędów, gdyby nie to jego oglądalibyśmy w intro 3 sezonu :)
Szkoda Darmodiego, ale spoko na pewno pojawia sie nowi bohaterowie, spokojnie chłopaki.
No ja przyznam że konałem emocjonalnie w ost. 2 odcinkach bo po śmierci Angeli i tego jak przyjął to James, byłem pewien że nie dożyje 3 sezonu. Problemem jest przywiązanie, ta postać wprowadziła nas w losy miasta i to jej kibicowaliśmy w drodze na szczyt..