Z początku również byłam znudzona, gdyż oczekiwałam szybszych zwrotów akcji. Z czasem jednak ich brak przestał mi przeszkadzać ^^ serial skończyłam oglądać dzisiaj w nocy i bez wahania mogę zapisać Boardwalk Empire do czołówki moich ulubionych seriali/filmów.
Czekam z niecierpliwością na drugi sezon :)

Przeciętny widz karmiony dzisiejszą serialową papką , nie przywykł to seriali typu "Boardwalk Empire".
Tutaj nie należy nastawiać się na jakieś niesamowite zwroty akcji czy zwalające z nóg "clifhangery"..
Delektować się można natomiast znakomitą grą aktorską, klimatem, scenografią, dialogami..
Trzeba nauczyć się czerpać przyjemność z serialu z kilku innych powodów.

"Tutaj nie należy nastawiać się na jakieś niesamowite zwroty akcji czy zwalające z nóg "cliffhangery"". Dlaczego nie??Przecież to serial o mafii. Ma przypominać Mode na Sukces:)??
Nie jestem przeciętnym widzem i nie oglądam wszystkich dzisiejszych seriali. Od serialu oczekuję tego, że tak mnie wciągnie fabuła, że z niecierpliwością będę czekał na kolejny odcinek, a w przypadku Zakazanego Imperium tak nie było. Kolejne odcinki oglądałem z nadzieją, iż w końcu coś zacznie się dziać. Dla mnie ten serial, a przynajmniej pierwszy sezon był "serialową papką". Może dlatego, że niedawno oglądałem "Rzym", który od pierwszego odcinku dawał dużo radości z oglądania i niczego mu nie brakowało oprócz kolejnych sezonów. Mam nadzieję, że kolejne sezony będą lepsze, bo pierwszy nie zachwyca. Sądziłem, że ten serial dorówna, albo nawet przewyższy "The Sopranos", "Rome", "Band of Brothers", ale się na t nie zapowiada.
"Trzeba nauczyć się czerpać przyjemność z serialu z kilku innych powodów.". Każdy ma jakieś wymagania i nadzieje odnośnie filmu/serialu, a dla mnie znakomita gra aktorska(dotyczy postaci Richarda Harrowa i Eddiego Kesslera ), klimat, scenografia(bardzo dobra), dialogi(szczególnie nie zachwycają) bez uzupełnienia jakim jest akcja, sprawia że czuję duży niedosyt.
Pozdrawiam

A mnie wciągnął tak że obejrzałem w jeden dzień, zapewne dlatego że nie było idiotycznych scen akcji w których główny bohater jest szybszy od kul, albo rozwala 20 na raz a potem z jednym psztyka się pół godziny i oboje wychodzą z tego bez zadrapania.

A swoją drogą nie widziałem już takiego filmu/serialu od dawna. Może właśnie to powoduje, że zgadzam się w większości z @omell'em. Oprócz gry aktorskiej Steve'iego, czy kilku innych drobiazgów przydałoby się coś co trzyma przy tytule. I nie koniecznie o akcji mowa, w większości seriali w topce (oczywiście podobnego typu) nie ma strzelanin a jednak potrafią lepiej trzymać napięcie.

" Dlaczego nie??Przecież to serial o mafii. Ma przypominać Mode na Sukces:)?? " - Zakazane Imperium nigdy nie było serialem bezpośrednio opowiadającym o mafii, a o Nuckym Thompsonie i jego nielegalnych interesach w czasach prohibicji, a także o powstawaniu potężnej do dziś La Cosa Nostra(Lucky Luciano, Al Capone, czy też John Torrio - w których wcielili się odpowiedni aktorzy - to największe przykłady twórców zorganizowanej przestępczości zorganizowanej w USA), inaczej mafii.

"Delektować się można natomiast znakomitą grą aktorską, klimatem, scenografią, dialogami.. "
Nic dodać nic ująć.

całość sprawia wrażenie tandetnej inscenizacji...

Jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy serial ostatnich lat. Bez kretyńskich gagów, strzelaniny, która służy ...strzelaninie, czy pościgów, które zadowalają tandetne (tak Fabio) gusta. W tym filmie wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Jeżeli ktoś strzela, to wiadomo dlaczego, jeżeli ktoś kogoś leje, łajdaczy się, kradnie itp. to jest to psychologicznie uwiarygodnione. No i ten klimat. Rewelacja.

Zgadzam się z przedmówcą - serial dobry, trochę oldskulowy i inny, prowadzony spokojnie, ale z żelazną konsekwencją. Choć na początku też miałam wrażenie, że niemal nic się nie dzieje, a całość jest bardziej wielką, ale pustą scenografią, która ma robić wrażenie odwzorowaniem realiów 1920r... Bo akcja zawiązuje się powoli, ale misternie, dałam się wciągnąć. Nie ma papki, wątków bez celu, dramatycznych zwrotów akcji. Ale fabuła jest bardzo rzetelna, niełatwa, zmuszająca do myślenia. Łatwo się zgubić w ilości zawieszonych strzelb, ale wszystkie w końcu wypalają. Dla mnie 9/10, bo jednak Scorsese troszkę za bardzo się roztkliwia i emocjonalnie babrze w ciekawostkach początku współczesnych Stanów. Te wszystkie bar micwy, irlandzkie święta, koktajl narodowości, takie to ładne, barwne, aż za bardzo laurkowe.

dokładnie knits, klimat , klimat i jeszcze raz klimat. Widać w serialu dbałość twórców o szczegóły, świetne zdjęcia i scenografia, doskonała gra aktorska no i Buscemi - klasyczny dr Jekyll & mr Hyde;). Taki typ sympatycznego łajdaka. Fabuła świetnie złożona, może momentami wszystko to płynie powoli i dość ascetycznie ale dzięki temu wszystko ma swój logiczny ciąg. No i całość wciąga jak chodzenie po bagnach.

Dopiero zamierzam obejrzeć ten serial, więc opinie większości użytkowników nie napawają mnie radością. Jeśli zaś chodzi i twój wstyd z powodu pochodzenia , to powiem krótko: wypierdalaj z Polski tam , gdzie jest tak wspaniale i do narodów, które są takie świetne. Jesteś jeszcze jednym żałosnym kretynem podobnym do tych co jadą za granicę na zmywak i nie przyznają się do swojego pochodzenia. To ludzie tacy jak ty przynoszą wstyd Polsce.

Wątek wyśmiewania sie z Polaków był poruszany juz paręnaście razy, śmieją sie ze wszystkich . . . z samych siebie też. Polacy maja najgorsze poczucie humoru na świecie nie umieją się z siebie śmiać a jak juz ktoś z Polaka sie śmieje to wychodzi z niego nienawiść i pusta duma. Serial super dalej mu będę kibicował gratuluje zdobycia Złotych globów.. .pozdro

jeśli ktoś nie oglądał to proponuje "Spartakus- Krew i piach" każdy odcinek tak wciąga, że nie możesz się doczekac kolejnego. Gwarantuje, że po 2 odcinkach już się nie oderwiecie.

No i na pewno w Spartakusie nie bedą się nabijać z Polaków ;-)

Co to ma wspólnego z tematem.
Brakuje jeszcze kogoś ktoby polecał wszędzie "Złotopolskich".

No widzisz nie pykało ci bo ty jesteś bez radny i nawet nie stać cie na wyjazd i nie mówie tu a szczytu ambicji Anglia dojcze tylko coś więcej ale gdzie taki marny Polaczek może pomieścić to w swojej malutkiej główce skoro mu wpoili że w Polsce jest fajnie.Śmieszny jesteś człowieku na prawdę życzę powodzenia za 1600 miesięcznie :)

Żałosnyś chłopie. Bez pochodzenia jesteś niczym, a to że wstydzisz się pochodzenia ze społeczeństwa które od wieków jest jednym z najlepszych narodów to dopiero wstyd, brak wiedzy, wychowania i co najgorsze inteligencji. Nasi przodkowie walczyli po to żebyś ty mógł takie bzdury wypisywać na forum. Nie zasługujesz na szacunek, ale jestem przekonany, że wielu Polaków będzie go miało do Ciebie bo mają cierpliwość do takich ignorantów, Mnie tej cechy jednak jeszcze brakuje, ale pracuję nad nią bo jestem Polakiem...
....i jestem z tego niesamowicie dumny! :D
Zrobię wiele, żeby następne pokolenia też były z tego dumne. Bo to pomaga nam być po prostu lepszymi ludźmi. Zastanów się jeszcze raz nad tym co wyżej napisałeś, może jednak zweryfikujesz swoje "poglądy". Z drobnym poważaniem. Żegnam

Typowy głupi Polaczek żyje przeszłością i dziadami walczącymi o głupkowata kraj szkoda że się udzielał przynajmniej był by spokój i a nie ten syf co tu sie dzieje.Polaczek żyjocy starymi pierdami bo wie że przyszłością sie nie może pochwalić po co żyć i opowiadać jak to było....no ok fajnie wygrali ale co z tego ?? Ludzie w Stanach nie uczą się historii bo wiedzą że to nie potrzebne żeby mieć sukces trzeba patrzeć w przyszłość ewentualnie teraźniejszość a nie jak przystało na polaczków brudasów opowiadać o starych niepotrzebnych pierdach.Polaczek nie ma nic do powiedzenia to opowiada stare dzieje nikomu już nie imponujące.

Bez urazy, ale jesteś zwykłym durniem!

Już widzę jaki osiągniesz sukces z tymi poglądami i językiem jaki masz. Szkoda się już więcej rozpisywać, serek25 dobrze to podsumował ^.

Osobiście nie jestem żadnym patriotą ani nie jestem w żaden sposób przywiązany do mojego kraju czy narodowości, ale nie wygłaszam swoich poglądów tak agresywnie w temacie o serialu - Tobie też tak polecam.

Masz trochę racji,ale nie wsadzaj wszystkich do jednego wora cwaniaczku internetowy.

Trochę przesadzasz z tym obrażaniem Polaków. Po pierwsze z Polski emigrowali wówczas najczęsciej prości i bardzo biedni ludzie, często analfabeci, byłoby więc trochę dziwne gdyby w serialu zostali przedstawieni jako przedstawiciele klasy rządzącej. Po drugie w serialu obrywa się praktycznie każdej nacjii, zwróć uwagę jak zostali przedstawieni np. Irlandczycy (gangsterzy) albo Włosi (też gangsterzy tyle że bardziej prymitywni). Ci dopiero powinni się obrazić

Ja się nie nudziłem, 12 odcinków przeleciało nawet nie wiem kiedy i dosłownie zbieram szczękę z podłogi! Nie przepadam zanadto za serialami gangsterskimi, ale ten jest wprost niesamowity!

Ja tutaj ogląam jak Pan Bóg przykazał na HBO i pierwsze 3 odcinki chociaż troche rozczarowały mnie, bo nieco się nudziłam (a wiecie no, spodziewałam się manny z nieba, buscemi, pitt, to lubię), ale jest tak świetnie zrobiony jesli chodzi o scenografię i tego typu pierdółki no i Buscemi tak świetnie gra znowu, ze nie zrezygnowałam. No i tak mogę powiedzieć, ze w dzisiejszym ocinku to już w ogóle zwrot akcji, a coś fajnego dzieje się od poprzedniego:D I jestem ukontentowana^

Nie wiem, może nie jestem super uważnym widzem, ale gdzie tam obrażano polaków!? Był jeden moment w sklepie tej "francuzki", ale ona wszystkich tak traktowała.

Co do samego serialu to klimat jest prześwietny, do tego wszystko takie wycackane i wychuchane. Atlantic City wygląda jak makieta, ale o to chodzi żeby widać było tą nieskazitelność tej dzielnicy.

Nie rozumiem do końca ludzi, którzy muszą wyrazić swoją negatywną opinię i później bronić jej, obrażając wszystkich mających inne zdanie. Tak serio to nobody really cares what the f*ck you think.