masz 130 tematów o tym serialu, gdzie w większości są to opinie... po co zakładać temat o opiniach na forum które jest jedną, wielką wymianą opinii???
[ Napisanie Twojego postu - 60 sekund VS Poszukanie opinii - 10 sekund ]

Albo masz mnie za idiote albo siebie... w jednym lub drugim przypadku zle to świadczy o Tobie, to oczywiste ze przeczytałem wcześniejsze komentarze ! Napisałem ten "temat" tylko dla tego że chce nowych, świerzych przemyślen na temat tej produkcji.To co pisali ludzie początkowo jest dla mnie istotne i przeczytalem wiekszość wypowiedzi ciekaw byłem reakcji na BE po jakims czasie, kiedy Zakazane Imperium nabrało wiekszego rozgłosu.A przede wszystkim byłem ciekaw nowych spostrzezeń, a juz bardziej wchodząc w szczegóły czekałem na wypowiedzi pewnych ludzi z których zdaniem licze sie na tym forum... tak czy siak pisanie Twojego komentarza przez 46 sekund było absolutnie zbędne :) pozdrawiam !

jeśli podobają ci się historie gangsterskie osadzone w czasach prohibicji to zakochasz się w tym serialu; gigantycznymi plusami filmu są ciekawe postacie ( Nucky, Jimmy, Margaret czy wreszcie [mój ulubieniec] Richard Harrow) i świetne aktorstwo; serial przyciąga klimatem lat 20/30 ubiegłego wieku i ciekawym głównym bohaterem (jak dla mnie bardziej interesującym niż Tony Soprano) Nuckym Thompsonem - gangsterem intelektualistą, sprawnym politykiem, biznesmenem - co jest miłą odmianą po rodzinie Soprano gdzie większośc (by nie powiedziec wszyscy) gangsterów, była pozbawionymi klasy dresiarzami (ale cóż tempora mutantur et nos mutamur in illis). Osobiście polecam - jeden z moich ulubionych seriali
10/10

Dzięki za rekomendacje, i zabieram się za oglądanie :)

Co tu dużo mówić. Solidny pod każdym względem serial gangsterski.

Zapewne nie kazdemu podejrzie tematyka ale, zeby nie docenic serialu za klimat, aktorstwko i ciekawie wykreowane postacie to trzeba miec spaczony gust.

Jeżeli lubisz dobrze oddany klimat lat 20 XX wieku, to tak. Jeżeli spodziewasz się soczystych strzelanin w każdym docinku, to się zawiedziesz.