PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=571918}

Zaprzysiężeni

Blue Bloods
2010 - 2024
7,2 1,4 tys. ocen
7,2 10 1 1416
Zaprzysiężeni
powrót do forum serialu Zaprzysiężeni

CBS zamawia trzeci sezon "Blue Bloods" oraz kilka innych swoich produkcji. Szczegóły na http://showtv.pl/news_item_3327.htm

salmaatache

No i super bo uwielbiam ten serial !!! Szkoda tylko, że tak rzadko są napisy do tego serialu i trzeba oglądać po angielsku :(((

użytkownik usunięty
Lana84

Dobrze, ze po angielsku, bo z lektorem to bida. A jeżeli szukasz napisów to sprawdzaj addic7ed. Mnie interesuje czemu zaplanowane są tylko 2 odcinki.

Bez Kiry ?? Nigdy w życiu!! Trzeba przyznać, że inni aktorzy są świetni, ale ona nadaje smak temu serialowi.... No a zaprzysiężeni na pewno będą mieli swoja kontynuację.... mimo tego, że wielu uważa iż to mdły serialik dla mnie jest very good :-)

użytkownik usunięty
Lana84

Kiry nie będzie, pierwsze skrzypce będzie grała Ryder, natomiast wprowadzą jakąś nową osobę - widziałem zdjęcie młodej czarnoskórej aktorki. Zaprzysiężeni ma swoje plusy, jest nim postać Franka, postacie grane przez Donnie Wahlberga, Jennifer Esposito, jak zawsze świetną Bridget Moynahan. Szkoda, ze wątek Templariuszy utonął i zrobił się z tego bez głównego wątku serial kryminalny, ale z przyjemnością sie go ogląda. A że jest lekki. Cóż, rzeczywistość jest różnorodna. Bogactwo rzeczywistości jest jej bogactwem. :D

Ryder jest fajna, lecz czegoś jej brakuję.... No ale zapewne nie miała szansy rozwinąć skrzydeł i pokazać na co ją stać.... Tom jest tak charyzmatyczny, że każdy serial z nim by mi się spodobał !! Faktycznie wątek templariuszy póki co zanikł... Ale bardzo mi się podobało to, że Danny zaczął już inaczej traktować "młodego" :-) Na początku wkurzało mnie, że tak nim rządzi i ciągle poucza.... Erin jest faktycznie ładną i mądrą kobietką. I te ich niedzielne obiadki.... miodzio :p

"Bogu dzięki, że na tym świecie jest tyle kobiet, więc nie ma co tracić nadziei. :)"

No własnie. Ten pomysł, ze istnieje jedna jedyna "połóweczka" to platoński mit z Biesiady, wyjaśniający owo "parcie" na drugą osobę, które zwiemy zakochaniem. Moim zdaniem udana relacja może zdarzyć się danej osobie z wieloma innymi (nie na raz :D), jest to raczej sprawa woli obu stron niż zauroczenia. Ale oczywiście odpowiedniość stron też jest ważna. Z drugiej strony mam wrażenie że ludzie czasem wpadają w te ich związki jak ćmy w ogień, zamiast się zastanowić. W każdym razie powodzenia życzę oraz ... umiaru :P.

Hmmm Nieźle mu doradziłeś :-) widać, że zdesperowany jest... Fajna akcja chcieć tak bardzo znaleźć kogoś, kogo widziało się tylko raz w życiu i nawet nie zamieniło się słowa z tą osobą.... Hmmm może to, że istnieję gdzieś na świecie nasza druga połówka to nie żaden " platoński mit " :-) I może on to wtedy poczuł.... że to akurat była ona...

użytkownik usunięty
Lana84

:-)

O jakiej Kirze i Ryder mówicie?