Dlaczego ludzie oceniający film, patrzą na detale (pagony, nazwy staków etc)? To nie dokument a fabuła. We mnie film wzbudził zainteresowanie i emocje, co rzadko zdarza mi się po obejrzeniu typowo tzw ambitnej polskiej produkcji tj. nudnej, szarej i obowiązkowo smutnej. Znalazłam tu spójną, ciekawą opowieść, która...
Widząc sporo komentarzy mam wrażenie że oglądanie że zrozumieniem kuleje nie mówiąc o nieznajomości epoki.
Kogoś dziwią kolorowi marzynarze w mieście portowym w czasach kiedy większość Europy miała jeszcze swoje kolonie po całym świecie i dla samej Francji we flocie handlowej pływali czarni.
Nie mówiąc chociazby o...
Bardzo dobre zdjęcia, IMHO kojarzące się obrazami vetrianiego, hoppera . Fabuła jak z Hansa Klossa, miło się ogląda , dobry normalny serial bez tej nowoczesnej maniery gdzie wszystko jest mroczne ciemne.scenograficznie bardzo dobrze jak na polski budżet, postprodukcja grafiki też daje radę.. aktorzy nie przeginają z...
więcejPrzede wszystkim: jak na razie 2 sezon wygląda na o wiele bardziej przemyślany i dopracowany! Scenograficznie: (ach te drobne smaczki!), aktorsko: (za Bartoszem sama poszłabym - hej!), szpiegowsko: (wciąż więcej pytań, niż odpowiedzi). Oby w takiej formie dojechał do finału!
Zatoka szpiegów miała potencjał na dobry serial szpiegowski. Był pomysł, intryga, pasujący do roli Gelner. Niestety potencjał nie został wykorzystany, w efekcie widz dostaje kolejny serial nakręcony w formacie "Listów do M", czy innego polskiego romansidła. Niepojęte, że mamy całe pokolenie takich aktorów, którzy nie...
więcejŚwietny serial. Pierwsze 2 odcinki jsoby wprowadzające w główną oś serialu. Chcę się czekać na cisg dalszy
Dobrze zrealizowamy, ładne zdjęcia, a czołówka nawiązuje do Jemesa Bonda (taki dodatkowy trafiony smaczek)
Bartosz Gelner w jednym z programów telewizyjnych zapowiedział, że w trzeciej serii "Zatoki szpiegów" Abwehra będzie musiała rozwiązać takie problemy: nowy komandor ma dwa mieszkania, a ostatni świadek, który uciekł na hulajnodze został przejechany przez czołg :-) Będą też - oczywiście - papieroski i inne . . .
Jak na razie serial nie zwala z nóg. Pierwszy odcinek taki bardzo sobie. Watek z zabójstwem dziewczyny i przymuszeniem głównego bohatera do współpracy z bliżej nieokreślonym (niewątpliwie alianckim) wywiadem mocno naciągany.
Serial mega wciągający ale mnogość naiwnych scen, w wieńczącym sezon odcinku, tak duża, że żal. Odniosłem wrażenie, że scenarzysta chciał już iść spać "bo rano do roboty jest potrzeba wstać" i na odwal się pisał odcinek nr 9
Serial na plus, chociaż w 1 odcinku 2 sezonu na okręcie przy nabrzeżu widoczne na pokładzie pneumatyczne trawy ratunkowe,ktorych raczej w tamtym okresie nie było na okrętach.