Tęsknię za nim. Bankiety i koktajle, apiękne suknie i eleganckie garnitury , kosztowna biżuteria i luksusowe samochody. W tle; gorycz zdrady małżeńskiej,życiowej porażki lub życia w strachu,że zostaniemy zdemaskowani. Pierwszy sezon był barwny. Co stało się teraz, że wszystkie odcinki są de facto podobne?
A dlaczego miałaby się źle czuć? Zadała całkiem ciekawe pytanie, więc nie ogarniam, o co ci chodzi.
Również tęsknię za tym "klimatem" jakim raczyło nas Hamptons. Mam nadzieję, że wkrótce producenci powrócę do atmosfery w 1szego sezonu