Ojciec Emily nie jest mordercą, chyba że tej prawdziwej Emily.

chodziło mi o Amande Clark :) Ten typ przecież mówi że matka Amandy wiedziała o tym czy coś? Może źle zrozumiałam, a może kłamał, gubię się troche w tym

Nie widzę tu nic skomplikowanego.

On nie jest mordercą. W końcówce odcinka jest scena WSPOMNIENIOWA, gdzie pokazują Siwego z Victorią, jak okłamują matkę Emily, że jej mąż jest zamachowcem tylko po to, żeby ona zgodziła się z nimi pójść i im zaufała. Łatwiej ją wyciągnąć ze szpitala dobrowolnie, niż siłą, co nie byłoby łatwe, więc ją musieli jakoś przekonać, zwabić. A w mediach faktycznie pokazało się info, że niby ojciec Emily jest mordercą, przecież od początku o to chodzi w tym serialu - już na wstępie Emily mówi: "mój ojciec został WROBIONY w zbrodnię, której NIE POPEŁNIŁ", dlatego Emily planuje całą zemstę na Greysonach.

A jeśli chodzi o Siwego, to od początku jest jedną z bardziej zagadkowych postaci i nie do końca wiadomo z kim "trzyma", o ile w ogóle z kimś trzyma :) Ale skoro widzimy, że od lat spiskował z Victorią (scena w szpitalu opisana powyżej, Siwy też tam był, a to działo się wiele lat wstecz), to raczej w jakimś sensie jest po jej stronie. Przy samolocie coś kombinował prawdopodobnie, ALE możliwe że ostrzegł Victorię przed zamachem Greysona, może nawet pomógł jej znaleźć tę kryjówkę, oczywiście wszystko w zamian za zapłatę. Dopiero gdy się okazało, że Victoria jednak nie ma dla niego kasy (scena przy paszportach), to się wkurzył i postanowił podjąć ostrzejsze kroki myśląc, że Victoria z nim pogrywa. A że kto jak kto, ale Victoria wiedziała do czego on jest zdolny, to musiała to rozwiązać tak, a nie inaczej, wrabiając go w jej porwanie, bo nie miała mu z czego zapłacić. Miała do tego stopnia nóż na gardle, że ujawniła się i skorzystała z pomocy Conrada, którego jak widzieliśmy szantażowała, musiał jej pomóc żeby sam miał spokój i żeby obecnie nie komplikowała mu życia, już i tak ma problemy z firmą, Danielem i Charlotte.

To tak w skrócie wytłumaczyłam, jeśli oglądałaś wszystkie odcinki, to powinnaś bez problemu skojarzyć te fakty, to nie jest aż tak skomplikowane :)

Ja też nie uważam, żeby cokolwiek w tym serialu było skomplikowane. Dla mnie pierwsze dwa odcinki rewelacja:)

w tym serialu jest wszystko dobrze poukładane i przemyślane ;) nie ma tam niczego skomplikowanego. Wszystko jest bardzo logiczne, jeśli ktoś uważnie śledzi to nie będzie miał problemu z takim czy innym rozwojem akcji :)

aa, nie skojarzyłam tego faktu w szpitalu :) dziękuję za wytłumaczenie

Zgadzam sie;) kto ratuje Amande w ostatniej scenie? Pomocnik Tekady..ten z pierwszego odcinka co ratuje ja z wody?

a w sumie, dlaczego zredukowano o 2/3 ilośc odcinków w zestawieniu z sezonem 1?

Nie sądzę, żeby zredukowano, po prostu nie są znane dokładne daty premiery kolejnych odcinków, stąd nie są wpisane jeszcze na listę.

Nic nie zredukowano. ;] Lista na filmwebie uzupełniana jest na bieżąco. Jak zostanie ogłoszony tytuł bądź tez data premiery odcinka, to jest dodawany do bazy.

ten serial jest super i w odroznieniu od innych seriali, z pokrecona fabula, scenarzysci chociaz raz sie nie placza i wszytsko ma sens i trzyma sie razem. oby tak dalej bo trzyma poziom!