Przestałam oglądać serial gdzieś pod koniec 3 sezonu (nie wytrzymałam już, głównie przez to że
historia/ wątek zemsty stał się strasznie naciągany) i chciałam się dowiedzieć czy coś się zmieniło?
tzn wątpię w to, bo widziałam promo do S4 odc 4 O_o, nie przejmuje się już spoilerami; ale
wiadomo chociaż czy cała historia będzie miała koniec? Dodam że 1 sezon niesamowicie mi się
podobał, a reszta....no już trochę mniej ale nadal oglądałam. Mimo wszystko wciąż jestem ciekawa
zakończenia serialu.....
W skrócie: myślicie ,że warto nadrobić zaległe odc lub poczekać do końca sezonu czy w ogóle
lepiej nie wracać i jak najszybciej o wszystkim zapomnieć XD
Jeżeli czujesz, że się męczysz to odpuśc. Ja jestem zapatrzony w "Zemstę" jak w obrazek, w ogóle nie rozumiem krytyki wobec serialu. Każdy odcinek jest dla mnie jak msza święta :D
Wrcając do tematu, kilka postaci zginęło przez co Ems ma się dalej o co mścić, ktoś zmartwychwstał, więc teraz serial toczy się o to co on zamierza i ogólnie 4 sezon zapowiada się na walkę Lwic (Ems i Viki), więc myślę, że 4 sezon jeszcze się rozkręci. Poczekaj jeszcze trochę i może po czasie będzie Ci się lepiej oglądało ;)
Ja oglądam ten serial ze względu na to, że oglądam go od samego początku... Ale szczerze powiedziawszy, jak dla mnie zaczyna być już irytujący. A może bardziej postacie w nim grające.... Ja widziałam na samym początku piękny obrazek Emily i Daniela. A teraz Danielowi bym oczy wydłubała :) O Charlotte nie wspomnę, bo już przegina z każdej strony. Niektóre odcinki mają jakieś podrygi, że są fajne, ale ogólnie serial zaczyna mnie drażnić. Obejrzyj i zobaczysz. Ja oglądam bo byłam w tym filmie zakochana i daje mu jeszcze szanse... :)