Emily nie osiągnie nic tym, że wyjawi kim jest. Chce skrzywdzić tych ludzi tak jak oni skrzywdzili jej ojca.

Niepotrzebnie ujawniła,że ciąża była udawana.

nie chodzi o wyjawienie kim jest, tylko o to zeby oczyscila pamiec swojego ojca, zeby wyszlo na jaw, ze to nie on odpowiada za katastrofe samolotu..

Wydaje mi się, że początkowo producenci mieli zamiar oczyścić imię jej ojca.. Teraz Emily chce się tylko zemścić (za zemstę uważam skrzywdzenie kogoś równie mocno jak on skrzywdził kogoś nam bliskiego).

Nie wiadomo też w jakim kierunku dalej pociągną serial :)

Ona chce żeby Greysonowie cierpieli tak samo jak jej ojciec, dlatego chce wrobić Victorię w zabójstwo. Victoria pociągnie za sobą Kondzia i w sumie pewnie prędzej czy później i tak wyjawią prawdę o Davidzie Clarku więc 2 pieczenie przy jednym ogniu

To Conrad wszystko wyjawi. Przynajmniej ja tak myśle. Emily tak pokieruje sprawą, aby Conrad chciał pogrążyć Vicky i skierował na nia podejrzenia