Chyba najlepszy odcinek w tym sezonie, a "Revenge" to serial, który oglądam z największym zaciekawieniem.

Biorąc pod uwagę opisy następnych odcinków, myślę, że Amanda wyjdzie z tego. Jack zapewne będzie sie czuł tak winny, że do niej wróci.

Czek od Davida to tykająca bomba zegarowa. Ciekawe co Padma zrobi z tą wiedzą. W końcu myśli, że firma Nolana jest sfinansowana przez terrorystę.
Aiden nadal nie przestaja dzialać mi na nerwy, ale to chyba głównie dlatego, ze nie lubię, gdy ktoś próbuje manipulować Emily.

Ja od siebie dodam tylko tyle: pierwszy raz sie wzruszylam tak mocno. Chyba dlatego ze Emily rowniez.

jezu, mam nadzieje, ze to Declan utonie z ta cala lodeczka, nikt mi tak w tym serialu nie dziala na nerwy jak on,

zdziwilam sié, ze Viktoria chyba pierwszy raz powiedziala prawde XD

i jeszcze jedno spostrzezenie, czy tylko mnie wkurza to, ze Emily tak dba o swoja prywatnosc, a wiecznie w calym domu ma pootwierane drzwi, a komode gdzie trzyma dzienniki po ojcu ma zamykana tylko na zwykly haczyk?

Na chwilę obecną obstawiam, że to Mason Treadwell będzie tym topielcem na łodzi. ;]

Tak, to już od pierwszego sezonu się ciągnie, że Emily trzyma praktycznie wszystkie sekrety na wierzchu. ;D Tak samo ochroniarz Nolana znikał akurat wtedy, gdy był najbardziej potrzebny.

Przyznam się, że ja też się trochę popłakałam :P Sezon 2 mnie z odcinka na odcinek zaskakuje, nic nie stoi w miejscu. Oby tak dalej.

zastanawiam się, dlaczego czek od Clarcka to taka sensacja - dał kasę Nolanowi jakiś czas przed tym nim go oskarżono, nie wierzę , że nikt nie wiedział kto jest inwestorem Nolana
Padme w ogóle wkurza mnie całkowicie, a tekst "dlaczego mi nie powiedziałeś, że twój ojciec nie żyje" - że co? a Nolan ma jakieś zobowiązania wobec niej czy jak? swoją drogą Nolan wie, że jest w środku grubej intrygi i tak pozwala smarkatej przemądrzałej grzebać w osobistych rzeczach, tłumaczy się jej, pozwala dyrygować - czy on nie ma za grosz instynktu?
mam za to satysfakcję, że przejrzałam złodziejski numer :) - nie zrozumiałam tylko o co właściwie chodziło kolesiowi - chcą przejąć bar czy co? to chyba kiepska pokusa

Myślę, ze z większa lub mniejszą pewnością możemy stwierdzić, ze wkład Davida Clarke'a nie był faktem powszechnie znanym. Przy jego aresztowaniu firmą zajęłyby się służby federalne. Poza tym, myślisz, że ktoś chciałby inwestować i współpracować z przedsiębiorstwem sfinansowanym przez terrorystę i najbardziej znienawidzonego człowieka w USA? A Nolan doszedł do miliardów.
Padma jest mi obojętna na razie, ale fakt, że Nolan jest nieostrożny.
Bar w Hamptons, jednym z najmodniejszych regionów na wschodnim wybrzeżu to akurat łakomy kąsek. Mam nadzieję, że wkrótce Nolan lub Emily się w to wmieszai da popalić tym cwaniaczkom.

W 100% się zgadzam co do Nolana, nagle stał się strasznie ufny, co do niego kompletnie nie pasuje... Zwłaszcza po przygodach z Tylerem powinien mieć nauczkę, a tutaj jest wręcz odwrotnie - pierwszej lepszej paniusi i karierowiczce (straszna harpia, od razu widać) daje pełny dostęp do siebie, dokumentów, przeszłości, życia prywatnego... Szkoda mi go, bo jest bardzo dobrym człowiekiem, a na pewno znowu dostanie po tyłku, nie ma innej opcji.
Możliwe, że Nolan jest taki, bo czuje się coraz bardziej samotny - wszyscy wokół kogoś mają, a on nie i może stał się zbyt zdesperowany w poszukiwaniu towarzyszki życiowej i nie jest wystarczająco ostrożny... Nolan ma wszystko - karierę, kasę, przyjaciół, brakuje mu do pełni tylko miłości i chyba zaczął jej na poważnie szukać.
A co do firmy... Zapewne przyzwyczaił się do odnoszenia wieloletnich sukcesów zawodowych i chyba zapomniał, że życie bywa przewrotne i cały czas trzeba być czujnym, bo wszystko może się bardzo szybko zmienić... I pewnie tak będzie, jeśli nadal pozwoli Padmie węszyć. W ogóle mam jakieś przeczucia, że czeka go bankructwo i kto wie, być może będzie zdany na łaskę i pomoc Emily. Może wtedy bardziej zacieśnią więzy i im obu to wyjdzie na dobre? ;) To by mogło być fajne zakończenie serialu - Emily, która odkrywa, że są ważniejsze rzeczy na świecie niż zemsta - przyjaźń, miłość i Nolan, który zawsze przy niej był bez względu na wszystko ;p Emily bierze więc pod swój dach Nolana bankruta i żyją długo i szczęśliwie, zapominając o dawnych intrygach xD

A, i nie bez powodu Nolan się wywrócił na tych głupich kartonach!!! :D Los nie chciał żeby całował tą wiedźmę, Padmę, powinien odczytać ten znak od losu! :P

Tak tak podoba mi się takie zakończenie.

ja nie łapie tego tematu że matka Emily chciala ja zabic - ktoś może z Was coś wiecej na ten temat napisać??
Ona była po prostu chora psychicznie czy tam coś większego trzeba dopisać?

to raczej jasne, że jest chora psychicznie, wydaje mi się, że chciała zabić i siebie i dziecko, to się chyba nazywa samobójstwo rozszerzone,
jeśli jest chora to nie ma "głębszego" wyjaśnienia

Na pewno jest chora psychicznie, ale może być jeszcze jakaś niespodzianka nt. tamtych wydarzeń. Wątpię, czy wszystko jest takie proste, jak nam to pokazują.

Dokładnie :P na pewno jeszcze nie jedne ciekawe fakty wyjdą na jaw, w końcu nie mogą odkryć od razu wszystkich kart, będą je odsłaniać stopniowo, żeby cały czas intrygować i wzbudzać ciekawość :P Oj, był to najlepszy odcinek tego sezonu! ^^

Potwierdzam, też myślę że to najlepszy odcinek tego sezonu. Wydaje mi się, że tak szybko prawdy o matce Emili się nie dowiemy- za szybko jakoś to poszło. Spodobał mi się Aiden, ale strasznie wkurza mnie Daniel - czy ten człowiek przestanie być w końcu taki ufny? + cały czas denerwuje mnie, że wszystkie okna są pootwierane, miło że nie tylko ja to zauważyłam :)

Ja nic nie mam do Padmy. Całkiem fajna postać. Może wreszcie odciągnie Nolana od Emily. Fajnie byłoby go zobaczyć go w jakiejś odmiennej sytuacji, z jakimś odmiennym celem...
Strasznie mi szkoda Amandy. Została wykorzystana przez Emily na całego, a teraz jeszcze grozi jej śmierć. Jednym słowem postać tragiczna ;(.

Odcinek jak dla mnie rewelacyjny.
Mam prośbę ma ktoś ten cytat co Emily mówi na końcu?

Już dawno Emily miała okazję znieszczyć całą rodzine Graysonów to nie, postanowiła polecieć na wakacje a teraz wróciła i dalej knuje. Oby serial skończył się na 2 sezonie bo im dalej tym będzie gorzej. Wprowadzenie szerszego wątku tej organizacji terrorystycznej oznacza napewno sezon 3. Mam nadzieje że nie bo potem to juz będą odgrzewane kotlety no i jak długo można się mścić? Zresztą co ja się dziwie, w końcu Emily to sadystka - będzie się napawać zemstą jak najdłużej. Wydaje mi się czasami że ona po prostu nie ma mózgu.

Zemsta hrabiego Monte-Cristo też pochłonęła całe lata. ;] Tylko że on był bardziej skoncentrowany na swoim celu i zrealizował go do końca.

Odcinek trzymający w napięciu. Jedyne co mnie denerwuję to koniec teamu Emily - Nolan. Ten nowy koleś mi nie pasuję jako jej nowy ,,Robin'' :P Wszystko to pogmatwane jeszcze na koniec okaże się, że Victoria była dobra a matka Ems zła i ona stała za wrobieniem męża. Postać Padmy wydaje mi się mieć ukryty cel . Może będzie chciała pogrążyć firmę Nolana. Szkoda mi Jacka, bo facet nic nie wie co się tak naprawdę obok niego dzieję.

bo Jack jest głupi, wstawia się cały czas za pustego braciszka,zamiast jasno mu powiedzieć,ze ma wykombinowac ta kase. jak dla mnie to powinien sie spakowac i poplynac w sina dal,baj baj. wkurza mnie to,ze Emily tylko wykorzystuje Nolana,gdy on sie dla niej tak poswieca.calkowicie juz zmysly postradała,CHOLERNA EGOISTKA

Zastanawia mnie jedna no może dwie rzeczy.
Czy pojawienie się Padmy ma jakiś głębszy sens? Czy kryję się za jej osobą jakiś ukryty cel?
A druga sprawa pomijając fakt że od początku było wiadomo że ten koleś co przyszedł do baru z prawkiem jest ojcem tego pseudo złodzieja to dlaczego aż tak zależy im na tym barze postanowili przekupić tego inspektora?
Mam nadzieję że Nolan z Emily pomogą Jackowi i przegonią tych wyłudzaczy na 3 wiatry :)

a moze reakcja Padmy na ten czek jest zwiazana z tym, ze ktos jej zginal w katastrofie samolotu

mi sie wydaje,ze po prostu przestraszyła się, że Nolan jest w to zamieszany,bo robił interesy z terrorystą

hmm mnie to wygląda, że może on sprzeda mu tą łódź - i on będzie tym trupem-kapitanem.
a Padma - no może faktycznie ktoś jej zginął - bo w końcu mamy wrócić do początku i dowiedzieć się jak to się zaczęło.