Czy ktoś z Was potrafi dostrzec w tym serialu pozytywną postać? Prostą , skonstruowaną bez większych zawiłości..Ja sobie nie przypominam ,ale czekam na podpowiedzi
Byłam bliska nominacji Amandy(żony Jacka) i Declana, ale po głębszym zastanowieniu...
Względnie przyzwoita wydawała się Charlotte, a tu proszę..
No i Sara. Stwaszała wrażenie niewiniątka, biednej pokrzywdzonej dziewczynki. Aż tu nagle...
Nie ma . Nie ma nikogo normalnego ;)
Brawo dla kolezanki! Chociaż nie ukrywam ,że myślałam o kimś nieco starszym, to jednak znalazłas kogoś przyzwoitego
Tak, ale to była wina Conrada. Zabił mu żonę i brata to nie dziwne że nie kocha Conrada. Poza tą sytuacją Jack jest czysty :P
To wspólnikEmily! Darzę go osobistą sympatią i jako postać jest pełen uroku, ale nie można go wybielać. To czystej duszy mu daleko.
Na razie w rankingu zwycięża mały Carl ;)
Nie zgodzę się. Jeśli Emilly się zbytnio zagalopowuje w zemście to właśnie Nolan jej o tym przypomina.
Nie przypominam sobie też sytuacji w której Nolan skrzywdziłby kogoś bez powodu.
Bohater pozytywny pozostajacy w opozycji do bohatera negatywnego zwanego antagonista. Pojęcie zaczerpnięte ze starożytnosci. W tragedii greckiej pojęcie protagonista oznaczało głównego bohatera toczącego spory z chórem. Stąd geneza (tzn. pochodzenie). Funkcje protagonisty i antagonisty omawiane sa niejednokrotnie w kontekście literatury dziecięcej. Moge napisać na ten temat cały esej, ale mam nadzieję,że na platformie dyskusji filmwebu takie wyjasnienie wystarczy.
A ja powiem, że Emily :) Szczerze, to i tak potraktowała ich ulgowo, za to wyrządzli jej oraz jej rodzinie, ja bym chyba zabił :)