Nie dość że serial jest okropny to jeszcze jest nudny i ma brak logiki
Doszukujesz się logiki w bajkach O_o? A taki Scooby-Doo, którego oceniłeś na 9 - zawsze kończy się to samo, są tam duchy, potwóry - gdzie logika?
No widzisz tam jest jakaś logika. Scooby Doo pokazuje nam że ludzie to potwory i nie zawsze kończy się tak samo{ obejrzyj parę filmów animowanych to zobaczysz różnicę }
A tutaj występuje dwóch leni którzy twierdzą że ich praca jest nudna.Czego ten serial ma uczyć bo według mnie on niczego nie uczy
A Spongebob, którego oceniłeś na 8, czego niby uczy? Czy istnieje tam jakakolwiek logika?
I zgadzam się z wypowiedzią Śmietanki1069 :P Podała jasne przykłady, że ten serial ma jednak sens.
No może tego że nie trzeba się przejmować jakim się jest mimo tego że był ciągle wyzywany i wyśmiewany,uczy o przyjaźni i o tym jak można przeżyć dobre chwile z przyjaciółmi oraz to jak praca w fastfudzie może być przyjemna
Założę się, że obejrzałeś kilka, jak nie jeden odcinek. W wielu odcinkach bohaterowie ryzykują życia, żeby ratować swoich przyjaciół, w jednym odcinku pracownicy parku byli tak zasmuceni "śmiercią" Atlety, że byli gotowi wydać 12 tysięcy dolarów na to, by go uszczęśliwić przed śmiercią. W odcinku o Święcie Dziękczynienia pokazują, że najważniejsza jest rodzina. W jednym odcinku kamera wpadła im do dołu i zaryzykowali życie dlatego, by ich szef dostał kamerę całą i zdrową. Wiele razy bohaterowie ratują park, chociaż wcale nie muszą. Wszyscy w tym serialu mają inne charaktery, ale mimo to każdy akceptuje innych i przyjaźnią się. Główni bohaterowie zawsze chronią Papcia i nie chcą, by coś mu się stało. Pocieszali Bensona, gdy ten stracił swoją pracę. W RS głównie chodzi o to, że wyciągają konsekwencje za swoje błędy. Ale jeśli obejrzałeś tylko kilka odcinków, to jasne, przecież wiesz lepiej niż ja...
Tak się składa że obejrzałem połowę odcinków z nadzieją że coś zmienią ale niestety nic się nie zmieniło.Po prostu twierdzę że skoro głównym bohaterom nie chce się pracować w parku bo twierdzą że to nudne to niech idą gdzieś indziej.
Niektóre odcinki są strasznie dziecinne np Rigby wkurza się bo jest słaby walnięciem w ramię i chce jeszcze dowalić kumplom za pomocą jakieś techniki ŻENADA . Naprawdę świetny z niego przyjaciel skoro po chwili każe im służyć.Odcinek Don i tu znów Rigby zachowuje się jak dzieciak.Chce pozbyć brata bo jest miły SERIO???????????
Nie chce się pozbyć brata, bo ten jest miły (jak dobrze cię zrozumiałam), ale dlatego, że w przeszłości był faworyzowany przez rodziców i odbierał mu kumpli, radzę uważniej oglądać. Poza tym Mordek ciągle nokautował Rigby'ego i ten chciał go chociaż raz pobić. Na końcu odcinka okazało się, że szopek po prostu chciał być graczem 1-szym i tyle, co też uczy dzieci, by nie kłóciły się o drobnostki. Niektóre odcinki są strasznie dziecinne, bo to serial skierowany przede wszystkim dla DZIECI. Mimo to mnie one bawią. Poza tym czy chciałbyś oglądać bajkę o takich dwóch Bensonach, którzy ciągle pracują i schemat odcinków wyglądałby tak "Hej, zrobimy coś fajnego?" "Nie, musimy pracować, nara."... Spójrzmy prawdzie w oczy, wielu "dorosłych" w tych czasach zachowuje się jak dzieci. Ale skoro i tak będziesz zawsze na nie, to po co z tobą dyskutować.