Nie będąc kompletnie fanką survivalowych rzeczy włączyłam ten program z bardzo sceptycznym nastawieniem i muszę przyznać, że wciągnęłam się niesamowicie. Nie chodzi już nawet o samą tematykę programu ale o ludzi i ich psychologiczne portery. Tyle było tam zwrotów akcji i tyle razy podniosło mi się ciśnienie przez zachowania niektórych uczestników, że z ręką na sercu muszę przyznać, że już dawno żaden film nie wywołał we mnie tylu emocji. Polecam każdemu, kogo interesują rodzaje ludzkich zachowań :)
Ten pseudo survival, to tylko tło do tej opery mydlanej.
Od początku do końca wyreżyserowane. Aż bolało…
Masz prawo mieć własne zdanie, mi osobiście bardzo podobała się ta produkcja niezależnie czy było to ustowiane czy nie :)