PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10005558}
8,5 1,4 tys. ocen
8,5 10 1 1402
Alan Wake II
powrót do forum gry Alan Wake II

Jestem fanem Alan Wake 1, spodziewałem się wiele po sequelu, ale muszę z przykrością powiedzieć, że jednak nie...

Po pierwsze, dostajemy de facto innego głównego bohatera - gramy dwiema postaciami, ale w moim odczuciu część Sagi jest tą główną warstwą narracyjną. Zaczynamy grać jej postacią, a historia Alana wydaje się nierzeczywista, pozbawiona znaczenia. Jest to rozczarowujące, trochę jakby wyszedł Half Life 3 i nie był związany z Gordonem Freemanem.

Po drugie, jeśli chcemy ulepszać postać, musimy krążyć i szukać mnóstwa znajdziek, a te poszukiwania są non stop przerywane przez randomowo pojawiających się wrogów.

Walka z wrogami nie należy do satysfakcjonujących. Wrogowie przyjmują niewyobrażalną ilość kul, ciągle się ruszają jak poparzeni - co sprawia, że mechanika podwójnego headshota jest efektywnie mało pomocna. Roślinność w lesie jest tak dobrze (!) zrobiona, że często trudno się zorientować w otoczeniu. Różne efekty wizualne sprawiają, że gra jest po prostu mało czytelna (nie wiadomo kiedy wróg już stracił tarczę mroku).

Momenty muzyczne są znacznie gorsze niż choćby "Children of the elder god", a już w ogóle bez porównania do "Take Control".

O ile większość z gry jest do przejścia jeśli chodzi o walkę, to nagle przy "Dark Ocean Summoning" dostajemy taki poziom trudności, jakbym włączył inną grę. Słyszałem, że gracze na luzie przechodzący Dark Souls tutaj wymiękali.

No za dużo jest takich małych rzeczy psujących rozgrywkę.
Jak już ktoś gdzieś napisał, pewnie lepiej byłoby, gdyby Remedy zrobiło z tego po prostu serial.