Ta gra do złudy przypomina znaną wszystkim serię. Grafika jest odpowiednia jak na te czasy. Odmianą jest natomiast pomysł z wynalazkami. Nasz bohater to pomysłowy Dobromir, który może zbierać znalezione po drodze przedmioty i zmieniać je w rozmaite gadżety i ulepszenia. Może to być np. tłumik wykonany ze szmat i plastikowej butelki, albo urządzenie wabiące przeciwników, zbudowane z budzika i elektronicznych elementów..... Ja szybko zrezygnowałem z dalszej rozgrywki ponieważ przywykłem już do wygód jakie daje SP:CT. Jeśli ktoś natomiast lubi składanki, a przeszedł już wszystkie i ma nóż na gardle, to myślę że nie pogardzi Cold War.....