Ale to pewnego momentu , aż pojawiają się kosmici :] Supper gameplay , fajne efekty , dużo możliwości , ale z przyjściem kosmitów gra robi się nudna .
A ja uważam, że dokładnie odwrotnie - do wspomnianego momentu gra wydała mi się monotonna i nudnawa, dopiero od poziomu na statku-bazie obcych wprowadziła jakieś zróżnicowanie - stan nieważkości, bardziej zróżnicowani przeciwnicy, pogodowe anomalie, ochranianie dowódcy, wreszcie cała sekwencja ewakuacji, cisza przed burzą na lotniskowcu, etc.
O fabule to się nie wypowiadam, bo grałem trochę po pijaku i nijak mi te wszystkie cliche, patetyczne dialogi od których normalnie by mnie rozbolały zęby, brak zakończenia i ogólnie rzeczy, które gra oferuje, a które już dziś zaserwowane bez przekąsu i autoironii nie uchodzą, wcale mi nie przeszkadzały ;P