Nigdy w to nie grałam i prawdopodobnie nigdy nie zagram. Jednak patrząc na okładkę tejże gry jestem zażenowana - Sandy wygląda, jak Barbie (to jeszcze da się znieść), a Danny (?) jak Ken! Wstyd mi za tą okładkę i podejrzewam, że gra jest średnio ciekawa (niezbyt lubię ten typ).
bo to gra od Nintendo, pewnie na jakąś ich konsolę. Taki już mają styl graficzny. Komuś tutaj obca jest fraza "nie oceniaj książki po okładce" :D