Heavy Rain
2010
powrót do forum gry Heavy Rain 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) grę na 4 użytkownik usunięty 
a dla mnie Heavy Rain to jedno wielkie G*ówno. Filmiki są kiepskie, lokacje klaustrofobiczne, animacja postaci do rachityczna. Jak doszedłem do momentu, w którym mam wciskać xoxox i R3, żeby rozebrać dziennikarkę, to wymiękłem. Wolałbym już podcieranie tyłka w toalecie na komisariacie. Gra nie jest ani trochę przełomowa. Chcieli zrobić z tego film, w którym sami decydujemy o przebiegu fabuły. A co wyszło? Kreskówka z pseudo-dylematami.
Nie wiem czemu się ludziska czepiają że gra ci się nie podoba???Ja się w ogóle nie zgadzam z twoimi argumentami bo uważam zgoła inaczej niż ty, ale mnie to wali bo takie masz prawo i swój gust!!!A tu biadolenie że to ,że tamto
Ja ci dupe synku bronie a ty sie jak odzywasz hamanie bez szkoły??
A co do Heavy Rain to twój gust ale powiem ci ze tak zyebany ja ciota go masz
Odpisz sobie jeszcze cieciu(nie pierwszy raz ci rajtuzki mogę pojechać)ale nie mam za bardzo czasu na konwersacje z takim trollem bez mózgu.Zatem wąchaj łepku...
Te, kolego. Pomyliłem kolejność wpisów, więc nie ubliżaj mi. Nie wchodzę za często na ten wątek. Heavy Rain po prostu mnie odrzuca mroczną fabułą i fatalną realizacją. Główny bohater siedzi w fotelu i musisz kontynuować kwadratem jego myśli. Jak nie pomyślisz ostatniej rzeczy, to coś tam przebiegnie inaczej. Sprawiłeś mi przykrość ostatnim wpisem.
taaa główny bohater siedzi w fotelu a ty tylko wybierasz guziki.No widać żeś grę grał i napewno ja skonczyłeś.
ponad 3 tysiace ludzi ocenilo ta gre.... ocena koncowa powyzej 9.... widocznie wiekszosci sie podobala.... musiala ci ta gra zalezc za skore skoro ciagniesz ten temat :D
to cie zaskocze bo nie wszystkie ;) nie chce mi siepileczki odbijac z trolem internetowym :) pozdrawiam :) a ty dalej glos swoje slowo :)
W koncu ktos, kto ma podobne zdanie do mnie... Chociaz nie uzylabym takich ostrych slow jak Ty, to rowniez uwazam, ze gra 80 zl warta nie jest. Powinna byc co najwyzej dodawana w plusie jak uncharted. Tragiczne sterowanie i rozwijanie fabuly. Pomaganie bohaterowi w korzystaniu z toalety czy rozbieraniu innej postaci jest najglupszym pomyslem na jaki mozna wpasc przy tworzeniu takiej gry. Musze wspomniec oczywiscie o bezsensownym twiscie fabularnym, ktory pozostawia niedosyt. Szkoda kasy i czasu!
Oczywiście, że szkoda pieniędzy. wolałbym mieć o wiele większy wpływ na poruszanie postacią. Kiedy leci grafika otwierająca grę, pomyślałem sobie" ale bajer, to będzie coś!" Okazało się, że po wyjściu z domu uruchamiały się blokady z powrotem wypychające na podwórka, bo twórcy wymyślili, że muszę pograć tylko w kosza. Brak swobody jest dobijający.
Dziś ukończyłem i mam strasznie mieszane uczucia. Plusem jest niezła(tylko tyle) fabuła- ciekawość ja to się skończy trzyma przy grze, chociaż mniej więcej od połowy już się domyśliłem, kto jest zabójcą.
Największe minusy to z deka toporne sterowanie (chodzenie) i quick time eventsy, które mnie konkretnie irytowały. Zwłaszcza wszelakie zakrętasy padem- raz były poprawne, a następnym razem już nie mimo tego że ruch wykonałem tak samo- przez to nie zaliczyłem zadania z autostradą. Co prawda wszystkie pozostałe próby przeszedłem bez problemów i ponadto żadna postać mi nie zginęła, ale QTE sprawiały że w ogóle nie wczuwałem się w postać, tylko oglądałem co ona robi i raz na jakiś czas wciskałem przycisk albo machałem padem jakbym walił konia.
Druga sprawa to nudne, efekciarskie i do niczego nie potrzebne wypełniacze, przez które gra była pewnie koło 30% dłuższa. Nie wiem może komuś się to podoba, no ale ja wolę prawdziwą akcję a nie smażenie jajecznicy, branie prysznica, bawienie dzieci, odbijanie wirtualnej piłeczki od wirtualnej ściany, rozbieranie innej bohaterki(zwłaszcza że tylko na tym się skończyło) itd. nuda.
Dodatkowo nie pasował mi dubbing. Lepiej byłoby zostawić oryginalną wersję i do tego napisy PL i już.
W każdym razie Heavy Rain to raczej nie jest żadne g***o, no ale na pewno jedna z najbardziej przereklamowanych gier.
Moze nie jest , az tak zle jak mowisz , ale nie przesadzalbym z pogladem, ze jest bez wad i zasluguje na 10 jak niektorzy tutaj oceniaja. Dalbym jej 7,5, a to przez to, ze brakowalo mi czynnika sledczego, tzn. zbieranie dowodow, samodzielna ich interpretacja, wybieranie jakiego swiadka chce sie przesluchac. Oczekiwalem bardziej gry, w ktorej bede detektywem i sam nadaje bieg sledztwu. Tymczasem jest to interaktywny film z amerykanska akcja w tle, przykladem jest scena,w ktorej Shelby rozwala 20 ochroniarzy...
Poza tym nikt nie zauwazyl, ile jest sprzecznosci, ktore wykluczaja ostatecznego zabojce ? Nie bede spojlerowal, ale zwroccie uwage na bojke u Paco, a dokladnie na posture zamaskowanego mezczyzny, ktory walczyl z Jaydenem. Nie jest mozliwe, zeby to byly dwie i te same osoby, bo gdzie on niby ten brzuch schowal ? :D Jayden zabil Nevilla w warsztacie, i co zadna policja nie przyjechala? Ludzie sie morduja ,trupy leza, a nikt sie nie tym nie interesuje. Duzo rzeczy w tej grze jest nierealnych i wzajemnie sobie zaprzeczajacych.