To naprawde niesamowite jaka droge przeszly gry video odkad sie urodzilem. Moze nie bylem swiadkiem wszystkich zmian, ale powiedzmy, ze jestem swiadomym graczem gdzies od 99r.

Rynek growy od tego czasu z roku na rok stawal sie coraz wiekszy, az w koncu przerosl rynek filmowy i muzyczny lacznie az dwukrotnie gdzies w okolicach 2021. To tylko pokazuje skale, jak moje giereczkowe podworko stawalo sie konkreknym graczem o nasze portfele. Niestety z komercjalizacja jakiejs branzy ida uproszczenia, zeby dostosowac doswiadczenie dla nowych, swiezych osob. Nie ma w tym nic zlego, jednak odbywa sie to czesto kosztem samego gameplay'u i krokiem wstecz.

Jednak na bialym koniu wjezdza Arrowhead ze swoim Helldivers 2. Ta gra to kwintesencja czystego fun'u, powrot do starych dobrych czasow, gdzie liczyla sie glownie rozgrywka i czerpanie z niej przyjemnosci. HD2 w sposob dla mnie niezrozumialy potrafi generowac sytuacje, ktore w innych grach sa oskryptowane, poziom filmowosci w kazdej scenie wybija ponad skale i czesto tytuly z wielokrotnie wiekszym budzetem nie sa w stanie dostarczyc takiej dawki adrenaliny i emocji jak ta.

Fabula jest prosta jak konstrukcja cepa, jednak cala sila tkwi w narracji i GRACZACH odgrywajacych swoje role. To z jakim oddaniem inni gracze angazuja sie w wydarzenia, ktore prowadzi mistrz gry, Joel, powinno byc koronnym przykladem jak tworzyc uniwersa, ktore nas, graczy beda interesowac i obchodzic. Obowiazkowo trzeba dorzucic fakt, ze to jedyna gra live service, ktora potrafi w umiejetny sposob pogodzic mikrotransakcje nie psujac przy tym samego doswiadczenia.

Do dyspozycji dostajemy ogromny wachlarz stratagemow (sa ta umiejetnosci, ktore pozwalaja nam kontrolowac pole bitwy, dzialka, zrzuty bombowe, bronie wsparcia, to wszystko pozwala nam ksztaltowac i odmieniac losy kazdej potyczki). Do tego dochodza ulepszenia naszego niszczyciela, ktore pozwalaja jeszcze bardziej efektywnie wykonywac nasza robote.

Okazji do ich uzycia bedzie od groma, bo aktualnie rozprawiamy sie z 3 nacjami, automaton'ami, wzorowanymi na terminatorze, terminidam'i, ktore opieraja sie na motywie starship troopers i illuminate'a,mi chcacymi przemienic nasza cywilizacje w zombie.

Z przykroscia jednak musze obnizyc ostateczna ocene o 2 oczka przez stan techniczny gry ( na moment pisania tej opinii). Ilosc bug'ow i problemow odbiera czasami przyjemnosc z grania, zacinanie sie gry, bledy z dzwiekiem, wywalanie do pulpitu z kazdym update'em rosna, przez co gra coraz czesciej irytuje, niz sprawia satysfakcje. Czesc bledow wystepujacych w grze pamieta czasy premiery, co w moim odczuciu jest niedopuszczalne.

Pomimo wszystko nadal ja mocno polecam, ta gra przywrocila mi nadzieje w gaming i licze mocno, ze studio wezmie sobie do serca wszystkie uwagi i dostarczy nam produkt, ktory odcisnie sie na kartach historii ( jak seria Half-Life, Doom, czy System Shock).