Właśnie kończę powoli Klonoę, 15 lat po premierze, ale lepiej późno niż wcale. Świetna, nie skomplikowana, ale wymagająca zręcznościowa platformówka 2,5D. Polecam każdemu oryginał z PSXa, ale także i remake na Nintendo Wii. Tymczasem ja zabieram się od razu za drugą część na PS2...
No i jak ta druga część? Bo pierwszą pokochałem, a nie chcę sobie psuć wrażenia sięgając po "dwójkę"
Już nieważne, zobaczyłem post na profilu dwójki :)
Dwójka dużo mroczniejsza niż jedynka. No to teraz czas na remake jedynki na wii ;)
Ostatnio przeszedlem w wieku 30-paru lat i wcale nie straciła na świeżości. Łzy gwarantowane :P