PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=663809}
8,1 2,9 tys. ocen
8,1 10 1 2915
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
powrót do forum gry Metal Gear Solid V: The Phantom Pain

Opinie

ocenił(a) grę na 9

Panie, panowie, jakie pierwsze wrażenia z pobytu w Kabulu ?

ocenił(a) grę na 7
masti92

Do rozgrywki zarzutów większych nie mam, choć nie do końca zrozumiałam wszystkie mechaniki, zwłaszcza tez wiązane z zarządzaniem Mother Base. W każdym razie skradanie jest bardzo satysfakcjonujące.
To co z kolei zaliczam na minus to 'japońskość'. Nie lubię takiego pomieszania z poplątaniem jakiego jestem świadkiem w tej grze. Z jednej strony gra stara się być poważna, dotyka kontrowersyjnych tematów by za chwilę zaczęło się dziać coś totalnie odrealnionego. Niby jest wspomniane że bohater może miewać halucynacje ale to ponoć norma w tej serii. Mi takie stanie w rozkroku trochę w odbiorze gry. No i cutscenki - często zbyt długie, częste i jak na mój gust nie zawsze dobrze zrealizowane.
Póki co jakieś 7-8/10 ale gra jest na tyle duża że jestem na zbyt wczesnym etapie by ją oceniać.

ocenił(a) grę na 9
Laura_N

Wszystkie wady które wymieniłaś są typowymi cechami tej serii.
Zarządzanie mother base jest trochę przekombinowane ale sam dopiero zacząłem grę, myślę że uda mi się w tym połapać.
Ta seria nigdy nie grzeszyła realizmem IMO Połączenie dramatycznego obrazu wojny z np. postaciami przypominającymi komiksowych bohaterów jest bardzo dobrym pomysłem który wyróżnia to uniwersum, prawdopodobnie to tylko kwestia gustu.
Co do cutscenek możesz tylko cieszyć się że nie znasz poprzednich części, niedawno odświeżałem sobie trójkę, zerkając podczas przerywników na zegarek, zdarzało się że trwały one ~30 min.

ocenił(a) grę na 9
Laura_N

Na plus trzeba zaliczyć humor, przed odejściem od monitora jeden ze spotkanych najemników podziękował mi za uratowanie szczeniaczka, ot co, tej gry nie można traktować zbyt poważnie.

masti92

Cała seria Metal Gear zawsze poruszała poważne tematy i oddziaływała na emocje gracza. Przejdź "Snake Eatera" i płacząc na zakonczeniu powiedz mi, że nie można tej gry traktować poważnie ;)
Prawdą jest, że easter eggi i różnego rodzaju głupoty są również częścią serii. Szkoda tylko, że w PP nie uświadczymy ani ciekawej fabuły ani zbyt wiele easter eggów.

ocenił(a) grę na 9
Laura_N

Cutscenki są zbyt rzadkie, i zbyt krótkie, jeśli ma się w pamięci poprzednie części. Niestety, otwarty świat ma to do siebie, że element bardziej narracyjny musiał nieco ustąpić na rzecz większej swobody w wykonywaniu misji.

ocenił(a) grę na 9
truegod

Ja cieszę się że Kojima wreszcie nauczył się odpowiednich proporcji.

Laura_N

Grałaś w którąkolwiek z poprzednich części?

ocenił(a) grę na 7
Pawel Nguyen xuan

Nie - piszę jako 'świeżak'. Ukończyłam co prawda Ground Zeroes ale to praktycznie wersja demo PP więc można powiedzieć że to moje pierwsze zetknięcie z serią. Wiem że MGS ma specyficzny styl gdzie absurd i powaga to dwie strony tej samej monety i że to co wymieniam jako minusy to nieodłączna część tej serii, ale jakoś nie mogę się całkowicie przekonać do gry gdzie z jednej strony mam bardzo dorosłą historię by po chwili wyskakiwał na nas jakiś gość z płomieni a wrogowie nabierali się na pudło z namalowaną gołą babą.

Laura_N

Wydaje mi się, że to raczej specyfika japońskiej natury i większość ich twórczości (gry, anime, mangi) to mieszanina absurdu i powagi, połączenie geniuszu z kiczem, poruszanie trudnych, kontrowersyjnych spraw i przypadkowe dotykanie cycków. Też często mam mieszane uczucia, ale mimo wszystko dalej to chłonę bo jak dla mnie każda perła jest warta babrania się w szambie.

Pozdrawiam serdecznie

ocenił(a) grę na 7
Laura_N

Żadna cutscenka w tej grze, a mam na karku ponad 20 godzin, nie była jeszcze zbyt długa. Gdzie tu do 1,5-godzinnego zakończenia MGS4.

ocenił(a) grę na 7
hiddenlord

Poza prologiem, który był jedną wielką cutscenką. Inne wydają mi się też być odrobinę dłuższe niż w innych tytułach choć możliwe że to tylko moje wrażenie spowodowane tym że styl narracji Kojimy nie do końca do mnie przemawia. Jakoś wolę cutscenki Rockstara :)
Co nie zmienia faktu że póki co im dalej w las tym lepiej. Raczej nie gra roku, ale na pewno bardzo dobry tytuł.

ocenił(a) grę na 7
Laura_N

To jest to czego oczekiwałem po prologu, w ogóle nie czułem, że dają mi grać za mało. No ale przywykłem do stylu Kojimy. I tak w tej części bardzo mało przerywników fabularnych. Ale nadrabia się to odsłuchiwaniem kaset w walkmanie. :)

Laura_N

Jesteś kobietą. Dlaczego w to grasz? To wymagająca gra.

użytkownik usunięty
vermes

Jesteś debilem.
Dlaczego nie zamkniesz mordy?

ocenił(a) grę na 9

ALE TO BYŁO ŚMIESZNE

użytkownik usunięty
Gyp

Zbulwersowany Kotlet.

ocenił(a) grę na 9

Załóż okulary, ja tutaj nigdzie bulwersu nie widze

Chociaż nie

Widzę bulwers u Ciebie, próbujesz znaleźć dziewczynę na filmwebie?

użytkownik usunięty
Gyp

"Widzę bulwers u Ciebie, próbujesz znaleźć dziewczynę na filmwebie?"
ALE TO BYŁO ŚMIESZNE XD

ocenił(a) grę na 9

Nie próbuj być taki jak ja, od Twojego sperdolenia nie ma odwrotu

użytkownik usunięty
Gyp

Jeśli bycie tępym grubasem trzymanym na smyczy i w kagańcu przez swoją matkę jest dla ciebie normalne, to wolę już być spierdoIony.

ocenił(a) grę na 9

tatatatatatatatatata
Ulżyło Ci? To teraz idź się pobaw ze swoimi kolega....oj, sorki

użytkownik usunięty
Gyp

Szczekaj dalej, Kotlecie.
Na nikim nie robisz wrażenia.

ocenił(a) grę na 9

Robię na Tobie, bo się bulwersujesz!

użytkownik usunięty
Gyp

Hau hau

ocenił(a) grę na 9

Nie próbuj być taki jak ja, bo i tak Cię nie polubię

użytkownik usunięty
Gyp

Hau hau

ocenił(a) grę na 9

Aport!

użytkownik usunięty
Gyp

Grzeczna psina.

ocenił(a) grę na 9

Pies przemówił i chce odwrócić role! Siad!

Czego się rzucasz, palancie? Mamusia kultury nie nauczyła?

użytkownik usunięty
vermes

Nauczyła mnie, że z frajerami trzeba krótko.

Krótko to ty masz pod czachą.

ocenił(a) grę na 10
vermes

Gdzie my żyjemy że rycerska obrona kobiety jest napiętnowana...

Ingloriusbeastard

Rejczel głupia obrona.

ocenił(a) grę na 8
masti92

Świetnie!
Gra się rewelacyjnie. Grafika powala i pięknie się wyświetla w 60 fps [ps4]. Co do cut scenek to są one znakiem rozpoznawczym Hideo.

ocenił(a) grę na 9
masti92

Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, drugie zresztą też :) Od kilku dni gra siedzi w czytniku PS4 i na razie tam pozostanie. Przed premierą byłem trochę sceptycznie nastawiony do tej gry, wiedziałem że to będzie bardziej Peace Walker, który kładł nacisk na małe misje i rozwój Mother Base, niż któraś z numerowanych części. Trochę tęsknię za starymi Metalami w których było dużo cutscenek, rozmów przed codec i świetnie zaprezentowanych bossów. Ten ostatni element tutaj najbardziej kuleje. Ale coś za coś, Afganistan jest ogromny i jest w nim co robić. Fabuła schodzi na dalszy plan, na pierwszym jest gameplay. Zaakceptowałem to i bawię się świetnie. Najwięcej czasu spędzam podróżując na koniu. Atakujemy posterunki (usypiaczem) i wysyłamy żołnierzy do bazy. Podoba mi się rozwijanie Mother Base i produkcja całej masy broni i gadżetów. Cieszy mnie gdy złapię wysokiej klasy specjalistę. Technicznie gra jest wykonana rewelacyjnie, pewnie na PC jest jeszcze ładniejsza, ale taki poziom jaki mam na PS4 absolutnie mi wystarcza by stwierdzić że jest pięknie. 60 klatek na sekundę także robi wrażenie. Podsumowując - fabuła i bossy średnie, ale zabawa w Afganistanie rewelacyjna.

ocenił(a) grę na 9
matt80

Nie udało mi się jeszcze zobaczyć więcej walk z bossami ale walka z quiet sprawiła że zakręciła się łezka w oku :)

ocenił(a) grę na 10
masti92

walki z bossami są świetne, jestem po 4 aktualnie i każda zmiażdżyła

ocenił(a) grę na 9
prowned

Przejdz MGS1 a zobaczysz co to miazdzyca. Tutaj slabiutko niestety.

ocenił(a) grę na 10
mario977

kolego wszystkie części prócz tych z PSP przeorałem lata temu ;)

Inne podejście do gameplayu nie znaczy gorsze, znaczy po prostu inne ;)
całą serię oceniam równie wysoko i uważam za jedną z najlepszych jakie kiedykolwiek powstały.

*wybacz nie grałem też w MG1 i MG2

ocenił(a) grę na 9
prowned

Ja pisze o bossach a nie o gamplayu i odbiorze calej serii.

ocenił(a) grę na 5
masti92

Poki co jest ciekawie, w końcu ludzkie sterowanie w Mgsie troche nie ograniam jeszcze Mother Base.I w końcu dużo gry w grze bo w Mgs4 było jej za mało to był raczej interaktywny film z przerwami na gre a tu bardziej mi przypomina moje ukochane Snake Eater a co do tego pomieszania z poplątaniem to Mgs zdążył mnie do tego przyzwyczaić i to jest urok tej serii.

ocenił(a) grę na 10
masti92

Po przegraniu okolo 50 h i 20 epizodow postaram sie o opinie.

Graficznie jest bardzo dobrze. Afganistan i Afryka mnie zauroczyl. Mapy sa wielkie i ciekawe. Zmienne warunki pogodowe, mozna zaczac misje w dzien by skonczyc w nocy, miedzy czasem natknac sie na burze piaskawa ,deszcz , mgle. Piekne widoki, osady w Kabulu, elektrownia w gorach, lotnisko w Angoli, czy przepiekne kaniony , wodospady dziewiczej dzungli. Cudo jak dla mnie.

Gameplay mozna okreslic jako symulacja komandosa. Masa sprzetu, karabiny , pistolety , masa tego, wsparcie taktyczne. Przeciwnicy patroluja tereny, obozy, podczas alarmu przeszukuja miejsca, sa w ciaglym kontakcie jest dobrze. Lodujac na sawannie, przedziejajac sie przez wioski by skonczyc na ocieczce wasnie co wysadzonej elektrowni paliwowej gdzies w Angoli. Cos niesamowitego:)

Fabula trzyma w napieciu. Seria slynie z powaznych tematow, paranormalnych zjawisk, technologi wszystko podany w wysmienity sposob. Prolog niezle namieszal , na tym etapie nadal wiele jest do wyjasnienia. Podoba mi sie taki sposb narracji. Jestem zadowolony i pewnie spedze mase godzin nim odkryje wszystko. 10/10 jak dla mnie.

ocenił(a) grę na 9
knight25

Możesz mi powiedzieć czy D-dog może umrzeć ? Od tego będzie zależeć czy będzie towarzyszył mi w misjach ;)

ocenił(a) grę na 10
masti92

Pieskiem bawie sie od niedawna jeszcze mi nie zginal, wraz z sympatia rosna jego skille, gra jest ogromna wymaga czasu . Pewnie ma to znaczenie bo to jest postac opcjonalna tak samo jak Quite ktora moges poprostu zostawic na placu boju. Mam nadzieje ze dla wszystkich postaci jest jakis watek fabularny do odkrycia.

masti92

Ja użyłem pare razy D-doga i wygląda na to że nie może umrzeć.
Nasłałem go na jednego żołnierza,ten się skapnął,strzelił mu serią ze strzelby by potem zdechnąć od mojej kuli.
DD trochę popiszczał,leżał przez jakiś czas na ziemi a potem zaczął żwawo latać za mną jak gdyby nic.

ocenił(a) grę na 9
Lambert771

Poprawka, D-dog może umrzeć ale nie permanentnie, po ciężkim ostrzale jest odsyłany do bazy.

ocenił(a) grę na 9
masti92

Skończyłem.Fajna gierka do pogrania ,ot tak. Dla mnie Metal skończył sie na części czwartej. Pozdro dla wszystkich Fanów

ocenił(a) grę na 10
masti92

Fabuła piątki to kupa gówna. Mówi to fan MGSa.

masti92

gra 11/10 tyle w temacie