Tak jak w temacie dziwię się dlaczego tej gry nie rozbudowują o kolejne części grafa jest po prostu najlepsza w całej serii a fabuła nic tylko grać.
było DLC pt. "Epilog" nie było za długie, ale coś tam do gry wnosiło (np. nowy system walki, a raczej sposób)
SPOILER
Czyli w gruncie rzeczy gra kończy się jak Limbo - wszystko zaczyna się od początku (prawdopodobnie) a Epilogue nie wnosi nic poza tym?
Dokladnie. Komercha i nic poza tym. Jak dla mnie epilogu mogloby w ogole nie byc.