Ludzie mam problem, może nie tak poważny jak by się mogło wydawać, ale liczę na waszą pomoc. Mam problem, którą grę zakupić. Czy właśnie Sherlock'a Holmes'a: Zbrodnia i kara, czy naszą rodzimą grę o jakże przecudnych widokach "Zaginięcie Ethana Cartera", a wiele pochlebnych opinii na temat grafiki tej gry się naczytałem. I holender tu pojawia się problem, bo obydwie gry mi się strasznie podobają i nie wiem którą wybrać.
Racja, zważając na krótki czas przejścia, to trochę szkoda wydawać tyle samo kasy ,co na Sherlock'a Holmes'a, tylko po to, aby popatrzeć na piękne widoczki.
Ja zawiodłem się na obu grach. Niestety nowy Holmes za bardzo prowadzi gracza za rękę w poprzednich częściach miałem zawsze takie wrażenie że jednak wielki detektyw jest o krok przede mną że wie coś czego ja nawet się teraz nie domyślam. Tu wiele rzeczy jest jasnych od początku a fałszywe tropy i inni podejrzani często doklejani na siłe. Co do Ethana gra przypominała mi zacnego indyka na source Dear Esther chodzimy po sporym ale w większości pustym świecie rozwiązując banalne zagadki, ot tyle zabawy starcza na około 4 h
To w ogóle warto kupować którąkolwiek z tych gier? Nie jestem jakiś wielkim fanem Sherlock'a Holmes'a, ale te zwiastuny bardzo zachęcają ;) Widziałem gameplay i rzeczywiście tak jak mówisz, mam to samo wrażenie, że nie mamy w tej grze za dużo swobody i jesteśmy prowadzeni szczerze mówiąc na siłe za tą rękę. Co do Ethan'a, to strasznie podoba mi się grafika i to, że to polska gra, ale jak słyszę że mam wydać 80zł za 4 godziny gry, to wolę wydać tą kase na coś innego ;/
W Sherlocku twórcy chwalili się systemem dedukcji, tym że można zepsuć sprawy a potem dokonać wyborów moralnych. Zepsuć spraw się nie da chyba że naprawdę na siłę a system moralny niby jest ale brak w nim konsekwencji, przedstawienia jakie wpływy miała podjęta przez nas decyzja na dalsze losy sprawców. Ethan jest grą ok dla fanów Lovecrafta i weirdfiction ale nie za takie pieniądze, poczekaj aż obie gry stanieją będą w wyprzedaży wtedy kupisz i się pobawisz. Obecnie jest masa dobrych tytułów np. Shadow of Mordor albo Alien Isolation, no a w listopadzie będzie nowy Dragon Age szkoda kasy na te tytuły
Wspierałbym gdyby zjechali z ceny.Za 4h godziny gry, to 80zł się nie kalkuluje. Nie jestem jakimś bogolem ;D , ale jak mam już wydawać hajs to na coś bardziej konkretnego jak np. Witcher 3
Zamiast Sherlocka poleciłbym Ci L.A. Noire, czyli królową gier z elementami detektywistycznymi. Najnowszy Sherlock poszedł w dobrym kierunku, ale trzeba to doszlifować i pogłębić.