...wątki homoseksualne i części fabuły, z której nie do końca zadowolona była spora część graczy (mowa tu przede wszystkim o śmierci jednej z głównych postaci), to gra naprawdę zasługuje na miano arcydzieła. Ile pracy musieli włożyć twórcy w to, żeby ta gra tak wyglądała i dostarczała takiej rozrywki. Osobiście bardzo doceniam. Szkoda tylko, że kolejna gra Naughty Dog zapowiada się na kolejne wciskanie zbędnych wątków. Osobiście nie mam nic do tego, ale najlepiej byłoby, gdyby gra była po prostu grą bez jakichś niepotrzebnych naleciałości. No ale cóż... to deweloperzy o wszystkim decydują.