PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=686515}
7,1 2 060
ocen
7,1 10 1 2060
Tom Clancy's The Division
powrót do forum gry Tom Clancy's The Division

Jeśli tak bardzo Francja gardzi "prostakami" z Ameryki, jeśli na każdym kroku pokazuje wyższość europejskiej kultury nad tą popcornową, tanią, płytką, pełną patosu kulturą zza oceanu to dlaczego większość filmów czy jak w tym przypadku gier nawiązuje, czerpie, wręcz naśladuje tę znienawidzoną kulturę amerykańską?

Tutaj Ubisoft wymyślił sobie historię która dzieje się w...... Nowym Jorku! Dlaczego nie zrobią gry, której akcja toczy się w Paryżu, czy Marsylii czy na wsi przy granicy z Belgią?

Niech ktoś mi mądry to wytłumaczy, nawet w filmach to się dzieje. Czołowy reżyser francuski Luc Besson akcje swoich wszystkich filmów osadza w realiach amerykańskich, gdzie główni bohaterzy to Amerykanie, akcja toczy się w USA itd itd.

llubellak

Po prostu największy rynek graczy? Amerykańska kultura dominuje na całym zachodzie po II wojnie, a gra ta, jako produkt masowy podąża za masowym konsumentem, którego ukształtowała pop-kultura Ameryki. Nie każda gra sili się na oryginalność, wynik finansowy im wystarczy. Zresztą czy każdy francuz musi pogardzać publicznie Chameryką?

loquacious1

No tak ale Francja w Europie najgłośniej krzyczy że amerykańska kultura zalewa Europę! Najgłośniej krzyczy a jednocześnie najwięcej czerpie z tych "znienawidzonych" wzorców. Zresztą wydaje mi się, że umiejscowienie akcji w Paryżu wcale by nie było takim złym pomysłem. Raz że jest to najczęściej wybierane miasto przez turystów przez co jest jednym z najlepiej znanych na świecie a dwa co chyba ważniejsze, nastąpiłby w końcu jakiś powiew świeżości. A tak niemal w każdej grze mamy do czynienia z niszczeniem, walką, chorobą, zarazą, epidemią, gangami, wojną które to trawią ten nieszczęsny Nowy Jork :)

llubellak

Paryż był "twarzą" innej gry z serii "Tom Clancy's", a mianowicie "EndWar".

llubellak

jeśli jakaś kultura zalewa europę a w szczególności Francję to "kultura" afrykańska i oczywiście jeśli w ogóle można coś tak agresywnego i fanatycznego nazwać kulturą ;]

ElTabasco

W sumie racja. Ubisoft powinno ten wątek wziąć na tapetę :) zalew "kultury" afrykańskiej w Paryżu czy Marsylii :)

llubellak

Ubisoft dalej będzie ciągną swoje tasiemcowe serie. Jak już ktoś weźmie pod lupę imigracyjny kryzys w europie to będzie to może Rockstar i kolejne GTA? Było by miło a po Ubi nie ma się co spodziewać żadnych wielkich rewelacji

ElTabasco

Rockstar mógłby ale wydaje mi się, że nie zrobi tego bo to zbyt poważny temat a oni lubią pastisz i na to stawiają. Wydaje mi się, że Activision mógłby zrobić jedno ze swoich call of duty w świecie zawojowanym przez ISIL. W końcu mieliśmy bitwę o Waszyngton czy Nowy Jork z siłami Rosjan, więc czemu by nie miałaby powstać gra opowiadająca o zmaganiach zbrojnych z ISIL w Europie. Jeśli nie Activision to może chłopaki z THQ, w końcu kiedyś zrobili Homefront! Na końcu stawiałbym na Szwedów z DICE, ewentualnie MachineGames

llubellak

Rockstar właśnie ciągle podejmuje się trudnych tematów. W GTA IV poruszony został temat wojny w Bośni i wpływie na psychikę głównej postaci w ostatniej części GTA kryzys imigracyjny wcześniej w San Andreas zamieszki w LA w których zginęło ponad 1000 osób. A zamiana klimatów na europejskie i poruszenie kontrowersyjnego tematu wyszło by R* na dobre ;] Co do THQ to wydaje mi się że ta firma padła dobre kilka lat temu a prawa do marek zagarnęły inne firmy.

ElTabasco

co do GTA V miałem na myśli kryzys gospodarczy a nie imigracyjny

ElTabasco

W GTA V wydaje mi się, że te problemy przedstawione są tak z przymróżeniem oka. Zresztą co innego kryzys gospodarczy i pokazanie getta, zaniedbanych ulic, znachorów, samozwańczych proroków czy szalonych czcicieli marihuany :). W GTA było to super przedstawione i gdyby w ten sposób przedstawić "kulturę imigrantów" czyli zamknięte skrzyżowania w Paryżu kiedy setka muslinów się modli, albo wiadomości w tv że znowu doszło do kradzieży owiec i kóz, tudzież ukazanie zamieszek jak palą tysiące samochodów w Paryżu, byłaby super zabawa! A jeśli idzie o pokazanie pełnego konfliktu, ciągłej walki ( tak jak miało to miejsce w Paryżu w czasie ostatniego zamachu) to tutaj tylko Activision i ich Call of Duty- mieli świetną misję w Londynie, walki w Nowym Jorku również bardzo dobre. Lądowanie jankesów w Niemczech. Mają chłopaki rozmach

ElTabasco

No, Ubisoft wciąż ma zarząd we Francji, ale wiele wskazuje na to, że powoli przenoszą struktury do swojego studia w Kanadzie. Zresztą właśnie w Montrealu powstaje największa ilość ich "tasiemcowych serii". Ostatnia rzecz jaką stworzyli we francuskim oddziale był Rayman i Valiant Hearts, czyli raczej małe i ignorowane przez niektórych gierki.

llubellak

Akurat za tą grą stoją szwedzki (Ubisoft Massive) i amerykański (Ubisoft Red Storm) oddziały Ubisoftu. Poza tym, zdecydowano się użyć marki Tom Clancy. Autor ten bardzo rzadko odchodził od wątków rywalizacji amerykańsko-rosyjskiej, a tu wszystko to jest. ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones