Ogółem polski dubbing w Wieśku jest bardzo dobry, ale prawie nikt nie zwraca uwagi na moim zdaniem genialnie dobrany głos Yenn. Nie wiem jak to napisać, ale po prostu bardzo mi do niej pasuje. Może ktoś ma podobne odczucia do moich. :v
Mi też ten głos pasuje do Yenn. Szkoda tylko, że czasami jest trochę pozbawiony emocji, taki drewniany i jednostajny. Mimo to, jak czytam książkę, to w głowie słyszę właśnie ten głos. Z ciekawości posłuchałam angielskiej wersji dla porównania, ale szału nie ma. : )