PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=678629}
9,6 62 tys. ocen
9,6 10 1 61884
Wiedźmin 3: Dziki Gon
powrót do forum gry Wiedźmin 3: Dziki Gon

Gra genialna, ale...

użytkownik usunięty

Pewnie to co napiszę uznacie za świętokradztwo, ale jak dla mnie to świat z trójki nie jest aż tak rozległy, jak się spodziewałem. Liczyłem (i się kur wa przeliczyłem hehe) na Dol Blathanna, na Mahakam, Kovir, Korath, Zerrikanię. Świadomość, że ten świat jest praktycznie przeniesiony rodem z książki dawałby jeszcze więcej satysfakcji. Miałem nadzieję, że znów pojawi się gdzieś zbłąkany Iorweth ze swoim komandem, że może po cichu uda się spotkać Faoiltiarnę, Boreasa Muna czy słynną z wiedźmińskiego świata piękność Francescę Findabair. Kurczę, niby wszystko jest zajebiście, ale jednak brakuje mi tu kilku istotnych aspektów. Fajnie byłoby zobaczyć elfie osady, krasnoludzkie kuźnie czy dżungle Zerrikanii.

ocenił(a) grę na 10

Z Zerrikanią to już chyba zbyt ambitnie ;) Jestem pozytywnie zaskoczony, że dali to Skelligge. Ale zgadzam się, że ci co czytali książkę i grali w poprzednie osłony mogą się leciutko zawieść. Brak Iorwetha boli. Brak Zygfryda boli. Ogólnie brak tego zatargu płonąca róża - scoiatel. Co do książki, to liczyłem na Fringillę Vigo, Boreasa i po cichu na Regisa. Myślałem, że Geralt po raz kolejny zbierze drużynę. Ale nie ma co płakać... 10/10. Sam Dziki Gon czyli Eredin i Avallach to dla mnie dużo.

użytkownik usunięty
niedobitek_1

Regis przecież zginął w Wieży Jaskółki :). Kto jak kto, ale Iorweth być winien. Te jego zatargi z Vernonem Rochem to było mistrzostwo w dwójce.

ocenił(a) grę na 10

Nie zginął w wieży jaskółki tylko w pani jeziora jak już coś. A poza tym jego śmierć nie jest pewna. Kiedy Ciri pcha łódkę z Geraltem i Yen to pomagają im duchy zmarłych osób wśród, których nie ma Regisa. Kiedyś sam wampir opowiadał jak go poćwiartowali itd, a po 50 latach się odrodził.

użytkownik usunięty
niedobitek_1

Touche. Pomyliło mi się z Panią Jeziora. Oczywiście chodziło mi właśnie o ostatnią część. Vilgefortz był potężnym czarodziejem, także mógł na zawsze unicestwić Regisa, choć z drugiej strony brak jego "ducha" w finalnej scenie Pani Jeziora oraz fakt, że wielokrotnie odradzał się po próbie zabicia może wskazywać na jego uratowanie. Kurczę, gdyby pojawił się w Dzikim Gonie to myślę, że byłby największą niespodzianką. Najbardziej raziła absencja Iorwetha. Uważam że skoro Roche pojawił się w 3 i odegrał istotną rolę, to elfi partyzant także winien się w ostatniej części Wiedźmina pojawić, a nie zniknąć jak kurz na wietrze.

Widze, ze znasz Wiedzminski swiat. Od ktorej ksiazki nalezy zaczac czytac? Krew Elfow czy opowiadania?

użytkownik usunięty
jasiu15

Z pewnością w kolejności chronologicznej. Należy przyswoić sobie najpierw Ostatnie życzenie, a potem Miecz przeznaczenia, zanim dojdzie się do właściwego, 5tomowego cyklu. Pierwsze 2 zbiory opowiadań wiele wyjaśniają, choć jak dla mnie powinny wliczać się do sagi. No ale skoro sam mistrz zadecydował tak, a nie inaczej, to tak musi być. Sezon burz przeczytaj na końcu. De facto to najsłabsza część całej sagi. Chyba dlatego, że napisana po tak wielu latach. Jak dla mnie ma zupełnie inny klimat.

ocenił(a) grę na 10

Niektórzy pewnie myśleli (mój kuzyn na przykład), że będzie można zwiedzić cały świat wiedzmina, od morza aż do Haklandu(taka mongolia w świecie wiedzmina).

użytkownik usunięty

Furtka jest jeszcze otwarta, zawsze mogą pojawić się kolejne dodatki czy DLC-ki. Czas pokaże.