Tak jak większość z was czekam na nową gierkę o wiedźmina. Ostatnio naszły mnie lekkie przemyślenia na temat wyczekiwanej gierki. Stało się to po tych wszystkich zamieszaniach związanych z przekładaniem premiery no i oczywiście z ostatnim opublikowaniu wymagań sprzętowych. I normalnie jak na to spojrzeć to coś tu nie gra. Zaczynam sądzić ,że oczekiwany produkt jest po prostu mocno niedopracowany. Czy aby chłopaki się tam nie pogubili. Ostatnio zaproszono dziennikarzy na pokaz nowego wiedźmina ( co można poczytać na każdych portalach) i okazuje się ,że gra mocno przycina a sprzęt na którym grali jest naprawdę wypasiony. Już nie mówię o różnego rodzaju artefaktach czy innych błędach. Teraz jeszcze aby pograć sobie w wymarzonego wiedźmina oprócz kupna gry dochodzi ( większości wypadków) mocna rozbudowa kompa. W moim przypadku to wymiana grafy co daje już jakieś 1000zł do wywalenia na dzień dobry. Ale u innych koszty pewnie będą większe. I tak jak w Cień Mordoru gram na wysokich ustawieniach to w wiedźmina już nie pogram. Z drugiej strony jak ktoś ma wydać dodatkowo 1000zł to doda jeszcze z 500zł i ma konsole, na której wiedźmin będzie chodził. Aż czuć tu jakiś przekręt. Teraz stwierdzam ,że nie kupię wiedźmina od razu. Poczekam i zobaczę jak to wszystko będzie wyglądać. Coś mi mówi że może to się wszystko skończyć lekką katastrofą, a może jeszcze usłyszymy o następnym przełożeniu premiery.
przełożenie premiery jest niemal pewne na różnych portalach co o wieśku napisały łatwo znależć tego typu komentarze :,,Mam znajomego w cdp i wiem ,że ta gra w maju nie wyjdzie ,teraz pewnie będziecie się ze mnie śmiać ,ale poczekajcie do końcówki kwietnia kiedy mają przesunąć prmierę na Wrzesień...,, ,,w grę na pewno zagracie wczesną jesienią ,ale nie w maju ,, i ja się też tak nastawiam lepiej być pozytywnie zaskoczonym niż się zawieść,a po ostatnich miesiącach w branży gier czarno to widzę http://gry.interia.pl/newsy/news-wiedzmin-3-dziki-gon-wrazenia-z-pokazu,nId,1596 389,s,1,strona,2,pst,84810642#pst84810642
tym bardziej że w styczniu 2014 mówili że grę można już przejść jeszcze tylko drobne błędy i będzie gotowa uspakajali wtedy ,że gra wyjdzie w 1 kwartale 2014 ,jak widać mają poważne problemy:(
Zgadzam się. Potwierdzasz moje obawy. Jak popatrzeć realnie to premiera w maju jest nie możliwa.
może nie to że jest nie możliwa ,ale mało realna ,chyba ,że cdp chce wydać coś takiego jak AS:Unity ,ale raczej nie chce bo wydało by w lutym ,a gdzie robienie nakładu przesuwając premierę zyskali jakieś 2 miesiące to bardzo mało by wyeliminować błędy i poprawić optymalizacje.
ps.bo to że są takie komenty nie znaczy też ,że tak jest może jakiś pracownik cdp mści się ,za bez płatne nadgodziny :P Ale będąc realistą trzeba się na odsuwe premiery na jesień przygotować.
Jak nie umieją gry zoptymalizować i wyeliminować w niej bugów, niech zapłacą Amerykanom, przesuną premierę o pół roku-rok, a potem wydadzą.
Z dobrze poinformowanych źródeł choć nieoficjalnych CDP RED ma podpisany deal ze SONY że do końca maja muszą wypuścić grę, no bo inaczej będą wysokie kary pieniężne :p Więc jak dla mnie raczej Maj. Nic nie zrobią jak wypuszczą w maju to będzie taki AC: Unity w 50 % pod względem zacinek itp.
Gierka to było jak w latach 90-ych grupka dzieci siadała przed pegasuskiem i grała w Mario
Wiedzmin to nie jest gierka !
Zgadza się. Ku mojemu zadowoleniu. Cieszę się ,że moje obawy się nie potwierdziły :)
Ciekaw jestem jak z optymalizacją? Ale to już niedługo się wszyscy przekonamy. A tak dla odmiany to na dcp.pl jest wersja z dodatkami "Serce z kamienia" i " Krew i wino" dodatkowo płatne. I tu przypomina mi się słowa twórców jak to mówili ,że wszystkie dodatki do wiedźmina będą za darmo. Pytanie czy to dotyczyło tylko wiedźmina 2 ? Czy polityka się jakby to : Zmieniła ?
Nie, po prostu czytanie ze zrozumieniem to u ludzi szczyt osiągnięcia post-licencjackiego. REDzi od początku mówili, że DLC, które oni uznają za małe dodatki ,typu misja, quest, zbroje, fryzury będą darmowe, z kolei duże, wielogodzinne rozszerzenia będą płatne. Taką politykę mieli od początku a Serce z Kamienia i Krew i Wino trwają razem prawie 30h. Duże rozszerzenia. Już łapiecie?
Gra już miała wyjść dawno, plotki krążyły że gra nie jest dopracowana, a wiele filmików jest podkręcanych, było to na którymś z portali o grach myślę że łatwo będzie to znaleźć. Ja osobiście podziękowałem już za W3 bo nie dam z siebie robić durnia , tyle przekładanych premier , świadczy tylko i wyłącznie o problemach z tą grą. Mimo zachwalania jej przez samych twórców ja osobiście pozbyłem się już wszelakich chęci by grać w tą grę. Szkoda tylko tych co twierdzą że przekładanie premiery to b.dobra rzecz, bo poprawi błędy - Bzdura totalna ale każdy wierzy w co chce.
Ja także zrezygnowałem z zakupu przed premierowego i dałem sobie spokój. Poczekam i zobaczę co z tego wszystkiego wyjdzie. Mam tylko nadzieje że wszystko będzie dobrze i po jakimś czasie zakupię sobie W3. Choć te wymagania normalnie mnie rozwaliły. Tak jak na nowym Batmanie spokojnie sobie pogram to na W3 już nie. A wydawanie teraz min 1000zł na kartę to tak trochę nie teges. Jak poczekam trochę to i karty stanieją i W3. A może i go trochę go jeszcze usprawnią :)
Widzę, że tutaj iście polskie nastawienie - 38 milionów specjalistów w tym kraju i każdy ma raację. O developingu i tworzeniu gier BLADEGO pojęcia nie macie, więc radzę nie wychylać się z takimi bzdurnymi stwierdzeniami i teoriami spiskowymi, a'la "Wierzcie w co chcecie, ja wiem, że mam rację, choć wuja mam argumentów".
Wiedźmin 3 został przełożony z kilku powodów, z czego jednym jest optymalizacja, której nie mogli skopać po wpadce z Wiedźminem 2, bo fani by ich zlinczowali. Kolejną wydaje się lekki remodelling arystyczny gry (TAK, UWAGA, GRA MOŻE SIĘ ZMIENIĆ I JEJ WIZJA ARTYSTYCZNA RÓWNIEŻ W CIĄGU ROKU LUB DWÓCH - zapiszcie sobie w notatniku). Przekładanie premiery świadczy albo o chęci gry poprawienia, albo o chęci wprowadzenia do niej nowych elementów, lub zoptymalizowania istniejących elementów względem nowych. Do tego dochodzą testy, wykrywanie błędów, poprawianie ich, szlifowanie, balans itd. Jeśli ktoś myśli, że przekładanie premiery służy temu, by gra wyszła zarobaczona, to sugeruję gry nie kupować i poczekać na recenzje.
Obecnie w grze jest tyle gameplayów youtuberów, opinii, recenzji, screenów, fragmentów gry i innych materiałów, że można sobie spokojnie opinię wyrobić. A Wiedźmin 3 na Ultra z włączonymi bajerami NVidii (Hairworks i Physics) działa na GTX 980 w 60 klatkach na sekundę bez spadków FPSów. To jest bardzo dobry wynik.
Tyle ode mnie - dziękuję i nie pozdrawiam chłodno.
Piszesz ,rzeczy oczywiste. Przecież gry nie robi się z dnia na dzień. To jest dość długi proces co jest oczywiste. I tu nie chodzi o czas tego projektu tylko ,że z punktu widzenia konsumenta gra już była 2 razy przekładana. Oczywiście możemy tu debatować, że nie chcą zrobić wpadki, że chcą doszlifować grę, wprowadzić nowe ciekawsze rozwiązania, fabułę, zoptymalizować itd. Ale te dwie obsuwy już zasadziły ziarenko niepewności. Więc za miast zaliczać opóźnienia powinni dać od razu realny termin. Wszystko jeszcze jest podsycane recenzjami z redaktorów, którzy byli zaproszeni na testy i to jest tego efekt. A jeśli chodzi o filmikach youtube to ile to już było gier co wyglądały miodzio na zapowiedziach, gameplayach, a jak przyszło zagrać to już było gorzej ( co spowodowała optymalizacja między innymi). Tak czy siak czas pokaże jak gra będzie się zachowywać. Ile klatek wyciągnie itd. Mam nadzieje ,że wszystko będzie dobrze, gra rozwali rynek i powali ludzi na kolana, ale z kupnem po prostu zaczekam.
Mogliby w ogóle dać Blizzardowskie "When it's done" i mieć spokój od fanów.
poza tym MATERIAŁY OD YOUTUBERÓW, które nie są w żaden sposób podrasowane ukazują dobitnie, że gra wygląda bardzo dobrze i ma się również bardzo dobrze.
Jeśli chodzi o przekładanie - w czasie tworzenia wychodzi wiele rzeczy i jeśli coś nie współgra to trzeba czasem przepisać tak ważne rzeczy jak streaming gry, skalowanie, wczytywanie terenu i optymalizacja.
Podejście rozsądne - dziwi mnie jednak, że skoro rozumiecie te oczywistości, to czemu istnieje takowa dyskusja. Już teraz moge powiedzieć, że patrząc na zachowania znajomych, którzy w grę już grali (osoby z branży) i rozmawiając z nimi wiem, że zakupu nie pożałuje nikt, kto liczy na naprawdę dobrego RPGa i być może - grę roku. Aczkolwiek tutaj W3 będzie miał niezłą konkurencję.
I tyle - kibicujmy dobrym grom!