Zachęcony pochlebnymi opiniami rodaków o tej grze i podnoszeniem jej do rozmiarów arcydzieła postanowiłem nadrobić zaległości i zagrać. Gra jest świetna, ale czy aż tak dobra jak ją malują? No tu mam poważne wątpliwości. Ale po kolei.
Fabuła, czyli największa zaleta Wieśka, 3 jest megawciągająca, każdy drobny z początku quest przechodzi w coś większego, nic nie jest oczywiste. Postacie mają rozbudowane osobowości,każda ma swój cel. Ogromny plus.
Dalej, wykreowany przez twórców gry ogromny świat, upchniety skarbami i questami robi wrażenie, choć dużo tutaj niezagospodarowanych odpowiednio przez twórców miejsc.
Masa easter eggów i nawiązań, kolejny plus.
Absolutnie nie podchodzi mi system walki, cios, unik, powtorz aż przeciwnik padnie, nic nadzwyczajnego, w wielu grach zrobiono to lepiej.
Grafika jest ok, nie jest to majstersztyk, ale daje radę.
Wiedźmin 3 jest świetnym rpg, ale czy zasługuje na te 10 i tytuł gry 20 lecia w Cda(xD)? Nie sądzę