Stawiam na Kilka zakończeń w stylu Dragon Age Początek, ale ostatecznie to myślę że Geralt zginie albo wróci na wyspę jabłoni ze swoją kochanką (i tu byłby pewnie wybór) Albo po prostu odejdzie w siną dal. Spekuluje że w jednym z wątków będzie trzeba się opowiedzieć po czyjejś stronie obstawiam Nilfgaard , Królestwa Północy i Neutralność.
Jedno jest pewne, w końcowej scenie narratorem na 100000000000000000% będzie Jaskier a jego ostatnie słowa będą brzmiały podobnie to tych: ''I tak oto zakończyła się historia o sławnym Geralcie z Rivii." :D