Nowego wiedźmina kręci Bagiński (katedra, deszcz). Nie będzie to animacja tylko film z aktorami. Data i szczegóły nieznane.

LotR to jest bajeczka dla dzieci z założenia - high fantasy ma się do dark fantasy jak naturalizm do impresjonizmu albo mówiąc inaczej - jak metal do muzyki klasycznej.

Z drugiej strony nakręcić wiedźmina było by trudno. Polskie filmy poza niskim budżetem miały jeszcze inne wady.
Film starał się upchnąć za dużo wątków. Z drugiej strony wydanie 5-ksiągu jako kilku filmów nie wchodzi w grę - wyjdzie ci taki hobbit niezwykła podróż a nie władca pierścieni. Ot hobbit/geralt jedzie sobie przez 3 filmy przez las, walczy może 2-3 razy na film, gdzieś pod koniec dopiero zaczyna się sporo bitew/potyczek. Z resztą nie jestem obiektywny, książki od krwi elfów do pani jeziora były dobre ale nie rewelacyjne. Miejscami pełne dłużyzny.
Co innego opowiadania. Jeśli kiedyś zrobią z tego mini-serial na podstawie ostatniego życzenia i miecza przeznaczenia, o budżecie gry o tron, zrobiony przez HBO, FOX albo inną dobrą wytwórnie będzie co oglądać.


P.S. Zapomniałem dodać, że klimat tak książki jak i gry wynikał z tego, że zostały stworzone przez polaków. Amerykanie mogą oddać batalię, epickie sceny i poświęcenie, ale klimat wiedżmina jest daleki amerykańskiej wizji bohatera. Różni się na wet od prozy E.Howarda. Po prostu- ludzie nie rozumiejący realiów mogą poczuć klimat ale nie mogą go oddać.