James Doakes

Jedna z najbardziej wyrazistych postaci w serialu "Dexter" – surowy, bezkompromisowy i zawsze czujny sierżant policji w Miami Metro. W rolę Doakesa wcielił się Erik King. Jego obecność wniosło do fabuły napięcie, które odróżnia go od reszty bohaterów: w przeciwieństwie do innych współpracowników Dextera, Doakes od początku czuł, że coś z nim jest nie tak.

James Doakes to były żołnierz sił specjalnych, a jego wojskowa przeszłość mocno odcisnęła piętno na charakterze. Był zdyscyplinowany, opanowany w sytuacjach kryzysowych, ale jednocześnie impulsywny i łatwo wybuchał gniewem. Miał trudny temperament, który często prowadził do konfliktów zarówno w pracy, jak i w życiu osobistym. Nie bał się mówić tego, co myśli, a jego brutalna szczerość i szorstkość czyniły go postacią budzącą respekt, ale i niechęć.

Największą różnicą między Doakesem a innymi członkami zespołu policyjnego był jego instynkt. Od pierwszych spotkań z Dexterem zachowywał wobec niego dystans i podejrzliwość. Podczas gdy inni widzieli w Dexterze sympatycznego, pomocnego analityka krwi, Doakes dostrzegał w nim coś nienaturalnego. To właśnie ta nieufność sprawia, że stał się jedyną osobą, która wprost mówiła bohaterowi, że mu nie wierzy i że wie, iż skrywa mroczny sekret.

Relacja Dextera i Doakesa stanowi fundament napięcia w pierwszych sezonach. Doakes działał jak przeciwieństwo i zwierciadło głównego bohatera – był uosobieniem prawa, surowej moralności i instynktownej przenikliwości, podczas gdy Dexter to mistrz kamuflażu i chłodnej kalkulacji. Ich konfrontacje były ostre i pełne emocji, ale też ukazywały, że Doakes był jedynym człowiekiem, którego Dexter naprawdę się obawiał.

Wątek Doakesa nabrał szczególnego znaczenia w drugim sezonie, gdy został on niesprawiedliwie oskarżony o bycie "Rzeźnikiem z Zatoki" – seryjnym mordercą, którym w rzeczywistości był Dexter. Ta ironia losu uczyniła jego historię jeszcze bardziej tragiczną. Choć miał rację co do podejrzeń, sam został wplątany w sytuację, która poprowadziła go do zguby. Jego dramatyczna śmierć z ręki Lily West odebrała mu możliwość oczyszczenia swojego imienia i ostatecznie uczyniła go jedną z najbardziej przegranych postaci w serialu.