Drugoplanowa, ale wyrazista postać z serialu "Teoria wielkiego podrywu" oraz główny bohater "Stuart Fails To Save The Universe" grany przez Kevina Sussmana. Choć z początku pojawia się epizodycznie, z czasem staje się ważnym elementem otoczenia głównych bohaterów, reprezentując outsidera – introwertycznego, wrażliwego, a jednocześnie tragikomicznego samotnika.
Stuart jest właścicielem sklepu z komiksami – "The Comic Center of Pasadena" – który stanowi jedno z ulubionych miejsc spotkań Sheldona, Leonarda, Howarda i Raja. Choć jego pasja do komiksów i kultury geekowskiej jest autentyczna, jego sytuacja zawodowa jest dość dramatyczna: sklep przez długi czas przynosi straty, a Stuart ledwo wiąże koniec z końcem. Bywa sfrustrowany, pozbawiony motywacji i przygnębiony – nie tylko z powodu braku sukcesu, ale również przez samotność i brak stabilności życiowej.
Przez jakiś czas mieszka z matką Howarda, a później – po jej śmierci – przeprowadza się do domu Howarda i Bernadette, by pomagać im w opiece nad dziećmi. Stuart jest częścią szerokiej grupy przyjaciół, ale nigdy nie staje się jej równorzędnym członkiem. W relacjach z Leonardem, Sheldonem, Howardem i Rajem często pełni rolę "człowieka z zewnątrz" – nie będąc naukowcem, bywa lekceważony, choć jego wiedza o popkulturze i komiksach nierzadko przewyższa ich własną. Najbliżej jest związany z Rajem, z którym dzieli podobne problemy emocjonalne i towarzyskie. Obaj próbują na różne sposoby radzić sobie z samotnością – Stuart częściej popada w depresję i apatię, ale bywa też zaskakująco lojalny i pomocny.
Przełomowym momentem w żuciu Stuarta jest zatrudnienie nowej pracownicy – Denise, młodej kobiety oczytanej i doskonale odnajdującej się w świecie komiksów, gier i fantastyki. Między nimi bardzo szybko rodzi się wzajemna sympatia, a ich relacja rozwija się w sposób wyjątkowo naturalny, bez presji czy dramatyzmu. Znajduje w niej partnerkę, która go rozumie, szanuje i, co najważniejsze – lubi go takim, jaki jest. Ich związek daje mu nowy sens i stabilizację, której od zawsze mu brakowało.