postać

Sheldon Cooper

Teoria wielkiego podrywu (2007) CBS Television Network
Teoria wielkiego podrywu (2007) CBS Television Network
Sheldon Cooper

Bez wątpienia jeden z najwybitniejszych umysłów fikcyjnego świata nauki. Fizyk teoretyczny o specjalizacji w dziedzinie mechaniki kwantowej i teorii strun, nieustannie przekraczający granice akademickich norm, a zarazem człowiek całkowicie nieprzystosowany do codziennych realiów społecznych. Geniusz zamknięty w ciele dorosłego chłopca, który przez lata próbował zrozumieć świat. Sheldon cierpliwie a wręcz bezczelnie poprawia wszystkich wokół, nie szczędząc wykładów ani technicznego żargonu, nawet w najbardziej nieodpowiednich momentach. Jest niemal całkowicie pozbawiony zrozumienia dla ironii, sarkazmu i subtelności społecznych, przez co jego relacje z innymi są trudne, ale często komiczne.

Sheldon Lee Cooper urodził się 26 lutego 1980 roku w Galveston w stanie Teksas – miejscu, które, jak sam wielokrotnie powtarzał z niezadowoleniem, było intelektualną pustynią. Po jakimś czasie jego rodzina przeniosła się do miasteczka Medford. Już od najmłodszych lat wyróżniał się nieprzeciętnym ilorazem inteligencji, który przekraczał granice zrozumienia nie tylko dla jego rówieśników, ale i dorosłych. Nigdy nie był dzieckiem w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Podczas gdy jego rówieśnicy bawili się klockami, on rozbierał na części pierwsze mikrofalówkę, próbował zbudować własny reaktor atomowy w przydomowym garażu czy stworzył tomograf, którym prześwietlił chomika. W wieku 11 lat rozpoczął studia, 5 lat później miał już na koncie dwa doktoraty. Z Medford uciekł możliwie najszybciej, kierując się ku światu, który był mu bliższy – światu nauki, teorii i eksperymentu. Ostatecznie trafił do Kalifornii, gdzie został pracownikiem naukowym na Caltechu.

Kulminacyjnym punktem jego kariery naukowej było opracowanie i rozwinięcie teorii superasymetrii, która w fikcyjnym uniwersum okazuje się przełomem. Wspólnie z żoną, Amy Farrah Fowler, otrzymuje Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki, co stanowi nie tylko naukowy triumf, ale też symboliczne zwieńczenie jego drogi emocjonalnej i osobistej. Po raz pierwszy Sheldon nie tylko staje na podium nauki, ale też uznaje i docenia ludzi, którzy pomogli mu tam dotrzeć.

Dorastał w rodzinie, która nie do końca potrafiła poradzić sobie z jego wyjątkowością. Jego matka, Mary Cooper – religijna chrześcijanka – była silną, praktyczną kobietą, która mimo różnic światopoglądowych kochała syna bezwarunkowo. Tolerowała jego intelektualne wybuchy, naukowe tyrady i zupełny brak wyczucia społecznego z anielską cierpliwością, często uciekając się do modlitwy i sarkazmu. Ojciec, George Cooper senior, był trenerem futbolu i postacią raczej nieobecną emocjonalnie – zmarł, gdy Sheldon miał czternaście lat. Relacja z ojcem była trudna i pozostawiła w Sheldonie cień dystansu i nieufności wobec męskości rozumianej tradycyjnie. Ma też rodzeństwo – starszego brata George’a, z którym łączyła go relacja pełna napięcia, oraz bliźniaczą siostrę Missy, znacznie bardziej towarzyską i „normalną”, co często było dla Sheldona źródłem frustracji. Jedyną osobą, która akceptowała go takim, jakim był była Bunia, czyli jego ukochana babcia. To właśnie ona była dla niego ostoją czułości, ciepła i bezwarunkowej akceptacji. Widziała w nim nie ekscentryka, lecz wyjątkowego wnuka, którego wielki umysł nie przesłaniał jego potrzeby miłości.

Sheldon nigdy nie był osobą, która szukała towarzystwa – raczej je znosił. Jego pierwszym prawdziwym przyjacielem został Leonard Hofstadter, współlokator i równie inteligentny, choć zdecydowanie bardziej społecznie przystosowany fizyk eksperymentalny. Ich relacja opierała się na swoistym kontrakcie: Leonard znosił Sheldona, a Sheldon pozwalał Leonardowi być w jego życiu – pod warunkiem przestrzegania ścisłych zasad zawartych w ich wielostronicowej „Umowie Współlokatorskiej”. Kolejnymi elementami jego zamkniętego mikroświata byli Rajesh Koothrappali – astrofizyk z Indii oraz Howard Wolowitz – inżynier, którego gadatliwość i zamiłowanie do żartów były dla Sheldona równie irytujące, co... potrzebne. Jego przeciwieństwem była sąsiadka z naprzeciwka, Penny. Impulsywna, spontaniczna, emocjonalna, niezwiązana z nauką ani schematami. Dla Sheldona była początkowo jedynie „elementem zakłócającym”, osobą, która nie przestrzegała zasad i nie potrafiła poprawnie używać terminów naukowych. A jednak to właśnie ona – mimo ogromnych różnic – zyskała jego szacunek, zaufanie, a nawet – choć niechętnie to przyznawał – sympatię i przywiązanie. Najważniejszą zmianą w jego życiu była jednak Amy – neurobiolożka, która pojawiła się w jego życiu za sprawą internetowego dopasowania zaaranżowanego przez przyjaciół. Z początku traktował ją jak projekt badawczy, później jak towarzysza intelektualnego, aż wreszcie – po długim procesie, pełnym lęków i oporu – uznał ją za partnerkę, a w końcu żonę. Amy była osobą, która potrafiła go zrozumieć bez potrzeby zmieniania go. Nie zmuszała go do bycia kimś innym – raczej towarzyszyła mu w powolnym procesie dojrzewania emocjonalnego.

Choć był człowiekiem nauki, Sheldon miał też drugie, barwne oblicze: zagorzałego fana kultury geekowskiej. Jego życie wypełniały rozmowy o Batmanie, Supermanie, Flashu, serii "Star Trek" i niezliczonych seriach komiksowych. Środy były dla niego świętem – dniem wyprawy do sklepu z komiksami. Rytuał niepodważalny, tak samo jak cotygodniowe maratony filmowe z przyjaciółmi. Dla Sheldona superbohaterowie byli nie tylko rozrywką – stanowili swego rodzaju archetypy porządku, sprawiedliwości i jasnych reguł. Uwielbiał również różne gry planszowe oraz komputerowe.

Kolejną miłością Sheldona były pociągi. Były dla niego czymś absolutnie idealnym, symbolem wszystkiego, co kochał i czego potrzebował. Już jako dziecko przejawiał obsesyjne zainteresowanie kolejnictwem. Znał na pamięć wszystkie modele lokomotyw, ich historię, parametry techniczne, a także trasy, którymi jeździły. W dorosłym życiu jego fascynacja nie tylko nie osłabła, ale wręcz przybrała na intensywności. Jednym z jego ulubionych zajęć były wycieczki pociągami dalekobieżnymi. W jego oczach nie były to zwykłe wycieczki, były niemal religijnym doświadczeniem.
 
W serialu "Teoria wielkiego podrywu" dorosłego Sheldona gra Jim Parsons. W jego prequelu, czyli "Młodym Sheldonie" w młodszą wersję postaci wciela się Iain Armitage.

Więcej Mniej
Świat Teoria wielkiego podrywu data powstania 24 września 2007 pochodzenie USA
Młody Sheldon
Spot nr 2 (sezon 2, polski)
Sheldon Cooper jest zastrzeżonym znakiem towarowym i Teoria wielkiego podrywu jest zastrzeżonym znakiem towarowym, wszelkie materiały pochodzą z materiałów promocyjnych filmów seriali i gier.