PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=734}

Łowca androidów

Blade Runner
1982
7,7 217 tys. ocen
7,7 10 1 216925
8,5 99 krytyków
Łowca androidów
powrót do forum filmu Łowca androidów

Właśnie przeczytałem "Blade Runner'a" i zastanawiam się czy jest sens podchodzić do filmu. Czy jest tu coś, co może mnie zaskoczyć i dać odmienne spojrzenie na to co już wiem? Czy może film jest luźną adaptacją i dlatego, że nie pokrywa się w pełni z książką warto go zobaczyć?
Często mam tak, że gdy podchodzę do filmu będącego adaptacją książki, którą znam, wyłączam go w połowie zdegustowany spłyceniem świata przedstawionego. A i nierzadko zostaje mi po części narzucona, na wykreowany przez moją wyobraźnie świat, wizja świata reżysera, która mi nie odpowiada, a której już nie mogę się pozbyć z pamięci. Miałem tak np. z "Rokiem 1984". Z drugiej strony są filmy, które warto zobaczyć po przeczytaniu książki (np. "Lśnienie"). Powiedzcie mi, Wy którzy czytaliście i oglądaliście Blade Runnera, czy warto obejrzeć?
:)

ocenił(a) film na 9
Ycaktiw

Sporo Cię może zaskoczyć, gdyż po filmie można odnieść wrażenie, że scenarzysta nie czytał książki. Świat nie jest wyludniony, nie ma wszechobecnego przyjaznego Bustera, nie ma merceryzmu ani nawet skrzynek empatycznych, zaś sam Deckard w filmie nie ma w ogóle żony. Wątek Isidore'a zredukowano do drugoplanowej postaci J.F. Sebastiana która ma może ze dwie sceny z androidami. W większym stopniu skupiono się na samym śledztwie oraz androidach chcących przedcie. Mnie najbardziej do filmu przekonała zmiana wątku Rachel i kilka późniejszych scen z tego wynikających.

Książka i film to z pewnością dwa różne światy. Ja najpierw obejrzałem film, a potem przeczytałem książkę i żałowałem że wycięto moje ulubione wątki z książki. Tym niemniej rozczarowało mnie również książkowe potraktowanie Rachel oraz androidów w stosunku do filmu. Chyba zatem warto poznać zarówno książkę, jak i film.

ocenił(a) film na 7
Khaosth

Dzięki za wyczerpującą informację. Jeśli jest tak jak mówisz, to na pewno warto zobaczyć

Ycaktiw

To jest jeden z niewielu przypadków, gdy film jest znacznie lepszy od książki.

ocenił(a) film na 7
alienn_2

Obejrzałem właśnie i za nic w świecie bym się nie pokusił o podobne stwierdzenie. Film jest dobry, powiedziałbym że nawet świetny, ale przy książce jednak wypada blado. Naprawdę sporo filozoficznej rozkminy nie zostało przeniesione z kart książki. Nie dziwię się zresztą, bo ciężko byłoby to zrobić i zatrzymać jej kunszt jednocześnie. Mimo wszystko jestem zadowolony, że film oglądnąłem. Gdybym nie czytał wcześniej książki zapewne dałbym 8, ale po jej przerobieniu dostaje mocne 7.