jest aż 5 wersji "Łowcy androidów": wersja kinowa międzynarodowa, kinowa amerykańska, wersja reżyserska, wersja ostateczna i wersja robocza.
Tu znalazłem porównanie poszczególnych wersji
http://www.movie-censorship.com/list.php?s=Blade%20Runner
Zasadnicza różnica?
W wersji producenckiej Deckard jest człowiekiem.
W wersjach reżyserskich - nie.
I to jest ogromna strata dla filmu.
Niestety w wyniku, perfidnej dodajmy sugestii Ridleya, że Deckard nie jest człowiekiem, lecz androidem, a właściwie replikantem (za pomocą snu o jednorożcu i przyniesionego mu do domu origami o kształcie jednorożca sugerującego, że sen został mu wdrukowany) film traci swoje... człowieczeństwo.
Bo czyż nie tego dowodzi robot Roy Batty ratując w finale od śmierci... człowieka, który mu zagraża?
Swojego człowieczeństwa.
Dopóki Deckard jest człowiekiem to scena wielka, pełna humanizmu.
W momencie gdy Deckard okazuje się androidem scena traci jakiekolwiek znaczenie. No, bo co może oznaczać, czego dowodzić, że jeden replikant ratuje drugiego?
Niczego.
Pozostaje pustka.