Film z świetnym klimatem czerpiącym garściami z filmów noir. Oparty na opowiadaniu opublikowanym kiedyś w Fantastyce w głębokim PRL :). Szczęśliwcy mogli przeczytać. Mamy tutaj odwieczne pytania fantastyki. Czy stworzymy kiedyś sztuczną inteligencję, androidy tak podobne do nas, że nie będziemy ich w stanie odróżnić. Jak ta sztuczna inteligencja potraktuje swoich stwórców. W filmie mamy mroczny klimat i obawy co do przyszłości Ziemi z lat 80 - przeludnienie, chińskie dzielnice, bunt maszyn. Trochę steam punka. Oby druga część dorównała pierwszej.
nie wierzę, że 2 część przebije, czy choć dorówna 1. To tak jak z "Obcym". Nie wiem po co ( to znaczy wiem- dla kasy tylko i wyłącznie) powstały kolejne części.
Mało jest w historii kina dobrych kontynuacji. patrząc na nasze podwórko: Vabank i Vabank II (dwójka trzyma poziom jedynki). To taki wyjątek od reguły. bo najczęściej powstaje niestety gniot, jak np.. kontynuacja CK Dezerterów.