PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=734}

Łowca androidów

Blade Runner
7,7 210 853
oceny
7,7 10 1 210853
8,7 47
ocen krytyków
Łowca androidów
powrót do forum filmu Łowca androidów

mieszkam w Londynie i wlasnie kupilem sobie piękne wydanie kolekcjonerskie. pomijam tutaj zawartość, choć jest piękna: pięć płyt, karty z rysunkami scenografów, mini hologram z Deckardem a to wszystko opakowane w piękną aluminiową puszkę.

nie wahałem się ani sekundy przed kupnem (pomijam fakt, że należę do dozgonnych fanów filmu). CENA była normalna: 22 funty, to jak na 5-płytowe wydanie nawet w Anglii niewygórowana cena. byłem ciekawy ile to cudo kosztuje w Polsce. wszedłem sobie na Merlin.pl i co? i wielka porażka!!! 200 PLN! przecież to jest kradzież w biały dzień. za co Ci biedni Polacy mają to kupić? gdybym mieszkał w kraju, to pewnie oblizałbym się smakiem w smutku i poszedłbym ściągnąć przynajmniej sam film z netu.

RODACY! odrzućcie wszelkie wyrzuty sumienia! już Johnny Depp dowiódł, że piractwo może być COOL.

DYSTRYBUTORZY! jeżeli cały czas się zastanawiacie dlaczego piractwo kwitnie wśród Polaków, to spytajcie swoich księgowych, czy ktokolwiek tam ustala Wam ceny. IDIOCI!

ocenił(a) film na 10
ajeczen

masz racje......ja tez bardzo powaznie zastanawiam sie, czy nei sprowadzic sobei wydania z Angli....

na HMV kosztuje 17,99 Ł - czyli plus wysylka kolo 21 Ł - czyli prawie polowe taniej, niz polskie wydanie zapakowane w tandetna tekturke.

Jestem blisko zwiazanyz rynkiem DVD, prowadze strone o DVD, ale, mimo szczerych checi, nie potrafie nawet w najdrobniejszym stopniu zrozumiec, czym sie kierowalo Galapagos (polski Warner) wyznaczajac taka cene :/

lukdos

I dlatego ja olewam wydanie 5dvd. Zadowolę się wydaniem 2dvd.

La_Pier

W media kosztuje jednak najtaniej bo 189 zł :)
Więc zastanawiam się co zrobić, kupić czy nie kupić ?
Szkoda trochę, że nasza wersja ojczysta jest tak uboga i to za jaką cenę.
Papierowe opakowanie do walizki z zagranicznego wydania w ogóle się nie
umywa, tak samo jak i dodatki, które są w środku.
Czemu nigdy żaden nasz rodzimy wydawca nie może się ani trochę postarać, a nie iść jak zwykle na łatwiznę.
Czemu to zawsze my musimy być pokrzywdzeni ?
W innych krajach mają identyczne jak w Ameryce wydanie kolekcjonerskie.
Zupełnie nie wiem, co Galapagos myślało ustalając taką cenę ?
Jeżeli cena była powiedzmy w granicach 130 zł to może jeszcze, a tak to nie wiem.
189 zł za papierowe opakowanie, 5 płyt z filmami i dodatkami, jakieś tam szkice i zdjęcia, ale film klasyk, cóż dylemat, kupić czy nie kupić ? :)
Może za jakiś czas stanieje i się pomyśli, teraz jednak jest to trochę za drogo, a wersji 2 DVD jakoś kupować mi się nie chce.

ocenił(a) film na 10
jack_2

Wydanie w walizce (swoja droga moim zdaniem dosc tandetne) zostanie wydane jedynie w USA.

Wydanie kolekcjnerskie angielskie jest opakowane w metalwa puszke - co jest niewatpliwym plus, jesli dodatkowo popatrzy sie na cene.

Dodatki we wszystkich krajach sa identyczne.

ocenił(a) film na 10
lukdos

też przyznaje że wydanie filmu jest tandetne :| płakać się chce jak się widzi jeszcze polski opis przyklejony dwoma okrągłymi kawałkami taśmy klejącej :| jak w media macie taniej to lepiej szybko kupić jak jeszcze jest :] bo cena jest oczywiście poniżej ceny zakupu :)

ocenił(a) film na 10
ajeczen

mam pytanie. czy wersja wydana na rynek angielski zawiera w sobie polskie napisy?

ocenił(a) film na 10
bLKe

Tak - wszystkie wersje filmu mają polskie napisy. Również dodatki z piątej płyty (w tym "Dangerous Days") mają polskie napisy.
Bez polskich napisów są jedynie komentarze (reżysera, aktorów itp.), ale w polskim wydaniu też ich nie ma.

Tak więc zawartość płyt wydania angielskiego i polskiego jest IDENTYCZNA.

Podobno wydania angielskie i polskie różnią się tylko:

1) Do polskiego wydania oprócz angielskiej książeczki, jest dodana jakaś mini-książeczka w języku polskim. W angielskim wydaniu jest tylko ta po angielsku.

2) Polskie wydanie na okładce pudełka ma jakąś nakładkę z wydrukowanym tytułem w języku polskim i specyfikacją wydania. Tę nakładkę można oczywiście zdjąć i wtedy opakowanie jest identyczne jak to w wersji angielskiej.


To są jedyne różnice.

W www.hmv.co.uk Blade Runner kosztuje 18 funtów + 2 funty za przesyłkę.
Jest to 100zł.

U nas ceny są od 189 (media markt) do ponad 200.


100zł drożej za małą książeczkę w środku i obwolutę, której i tak pewnie wszyscy się pozbędą po zakupie.

Zdzierstwo ewidentne.


Dlatego ja już sobie zamówiłem w Anglii. Nie będę napychał kabzy Galapagos, które tak sobie wywindowało ceny. Niech sobie sami to kupują.
Ja idę tam gdzie jest dużo taniej.

użytkownik usunięty
ajeczen

Ja tam sobie sprawię wydanie dwupłytowe z ostateczną wersją reżyserską (kosztuje normalnie - 55 zł), nie odczuwam potrzeby oglądania 5 wersji tego samego filmu, którego fanem nie jestem, choć uważam że to pierwsza liga SF i jako taki muszę go mieć w swojej kolekcji :)

ocenił(a) film na 10

Jesli chodzi o ceny w Polsce, to chyba nie trzeba sie rozpisywac. Porazka! Ja tez sobie zamowie z zagranicy. Najtragiczniejszy jest fakt, ze u nas jeszcze dlugo nic sie nie zmieni.

P.S. Jestem wielkim fanem Blade Runnera, mam jednak pewne pytanie, ktore niewatpliwie zawazy na tym czy dokonam zakupu. NAPISY! To, ze ponoc tlumaczenie sa mowiac lagodnie CH**E to juz czytalem. Ale ja mam telewizor 42 calowy. Jesli chce sobie ogladac film w 16:9 to nie da rady, bo napisy sa na czarnym pasku pod filmiem a nie na filmie jak byc powinno!!!!!!!!!!!!! Wiec jak jest z napisami w tej edycji kolekcjonerskiej????????? POZDRAWIAM

Bart

ocenił(a) film na 9
ajeczen

Abstrachując, jak Johnny dowiódł, w piractwo może być cool?;)

ocenił(a) film na 10
Willow_2

Wystarczy butelka rumu na glowe i koncert szantowy aby sie o tym przekonac ;) heh

ocenił(a) film na 9
Pieczka

O LOL, nie złapałam aluzji xD Dobre, dobre już wiem;)

ocenił(a) film na 10
Willow_2

Czy ktos wie... czy mozna ustawiac na playerze DVD wysokosc napisow?? Bo albo ja jestem durnowaty i czegos nie wiem... albo napisow nie mozna ustawiac. Mowie oczywiscie o oryginalnych plytach i playerze pokojowym, a nie na kompie.

ocenił(a) film na 10
ajeczen

"RODACY! odrzućcie wszelkie wyrzuty sumienia! już Johnny Depp dowiódł, że piractwo może być COOL. "

Hmmm - może raczej: Rodacy! kupujcie w Amazonie albo HMV...?

Walizeczka z 5 cioma płytami BluRay* cieszy, oj cieszy! :)




*) najpierw zamówiłem metalowe pudełko z 5 dvd, ale okazało się że amerykańskie wydanie BluRay jest
region free, więc heeej!

ocenił(a) film na 10
Gregovski

no fajnie, ale ale koszty shippingu z amazonu nie sa straszliwie wysokie??

Pieczka

Mam wydanie angielskie 5-płytowe w metalowym pudełku :)

Na trzeciej płycie, która zawiera 3 wersje filmu (kinowa, międzynarodowa, reżyserska 1992) nie ma jednak polskich napisów i polskiego lektora.
Jak więc to jest naprawdę z tym 5-płytowym wydaniem z UK?
Zarówno strona dvdcompare.net jak i strona DVD Times podają, że na trzeciej płycie są polskie napisy i polski lektor. U mnie jednak nie ma, a przecież na 100% mam wydanie UK, które zostało zakupione w HMV.
A może nie zauważyłem napisów? Z poziomu pilota nie mogę wybrać polskich napisów, a w menu trzeciej płyty, jak już wspomniałem, również ich nie ma...
Co chyba najśmieszniejsze, każda z płyt ma polski nadruk "płyta do sprzedaży detalicznej z licencją do wypożyczania". Więc napisy polskie chyba jednak powinny być na trzeciej płycie, a tu taka niemiła niespodzianka. Może wymienili stary nakład na nowy, bez polskich napisów na trzeciej płycie? Już sam nie wiem...

ocenił(a) film na 10
La_Pier

Angielskie wydania na trzeciej płycie nie mają polskich napisów.

Jeśli gdzieś tak przeczytałeś, to był to błędny opis.

Bzyku

Przeczytałem m.in. post który sam napisałeś. Domyślam się jednak, że swoją wiedzę opierałeś na błędnych opisach.
Całkiem sporo w moich oczach straciły serwisy dvdcompare.net oraz DVD Times. Takie potworne bzdury wypisywać :(
Oczywiście nie mogę mówić o tragedii, ponieważ znam film dobrze, a na trzeciej płycie są angielskie napisy do każdej wersji filmu. No i w Polsce nie ma wydania w metalowym pudełku, jest za to skandalicznie wysoka cena. Zatem podsumowując: wydanie 5-płytowe z UK ma polskie napisy na płytach numer 1 (ostateczna wersja reżyserska), 2 (dodatki), 4 (dodatki) i 5 (wersja Workprint). Płyta numer 3 (wersja kinowa, międzynarodowa i reżyserska 1992) nie ma polskich napisów, ani polskiego lektora.

ocenił(a) film na 10
La_Pier

Rzeczywiście, wcześniej jak to pisałem, to opierałem się na informacjach ze sklepów DVD - jak się okazało nie do końca się zgadzały.

Jak się okazało, że pierwsi, którzy ściągnęli Blade Runner z Anglii donosili o braku napisów na trzeciej płycie - ja swój zakup odłożyłem na jakiś czas. W końcu jednak mimo wszystko zdecydowałem się na te wydanie angielskie - z powodu różnicy ceny.

ajeczen

Przed ukazaniem się wersji Final Cut, opadła mi szczęka gdy dowiedziałem się,że 5 płytowe wydanie w ogóle się u nas pojawi.., a potem raz jeszcze zbierałem żuchwę z podłogi gdy zobaczyłem cenę:) Frajerstwo maksymalne. Dobrze,że HMV istenieje:) Niestety nie załapałem się na wersję z gratisowym brelokiem (taki HMV exclussive), ale metalowe opakowanie rekompensuje tą stratę:) Brak polskich napisów na jedne z płyt zupełnie mi nie przeszkadza, ponieważ od początku byłem na to przygotowany. Obecność napisów na 4 z 5 płyt była miłą niespodzianką:)

ocenił(a) film na 7
ajeczen


W wersji producenckiej - replikant dowodzi swego człowieczeństwa
W wersji reżyserskiej - nie.
I to jest ogromna strata dla filmu.
Niestety w wyniku, perfidnej dodajmy sugestii Ridleya, że Deckard nie jest człowiekiem, lecz androidem, a właściwie replikantem (za pomocą snu o jednorożcu i przyniesionego mu do domu origami o kształcie jednorożca sugerującego, że sen został mu wdrukowany) film traci swoje... człowieczeństwo.
Bo czyż nie tego dowodzi robot Roy Batty ratując w finale od śmierci... człowieka, który mu zagraża?
Swojego człowieczeństwa.
Dopóki Deckard jest człowiekiem to scena wielka, pełna humanizmu.
W momencie gdy Deckard okazuje się androidem scena traci jakiekolwiek znaczenie. No, bo co może oznaczać, czego dowodzić, że jeden replikant ratuje drugiego?
Niczego.
Pozostaje pustka.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones