PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=734}

Łowca androidów

Blade Runner
1982
7,7 217 tys. ocen
7,7 10 1 216925
8,5 99 krytyków
Łowca androidów
powrót do forum filmu Łowca androidów

Jego klimat, nastrój, atmosferę. Widziałem chyba z 15 razy i co jakiś czas wracam z ogromną przyjemnością. Tak szczerze to dla mnie nie jest do końca film science fiction. Świat przyszłości (niesamowicie pokazany) stanowi tu tło dla całej historii. Dla mnie to filozoficzna opowieść o sprzeciwie wobec śmierci, przemijania, film o ogromnym pragnieniu życia, które jest czymś pięknym ale czymś co trwa zdecydowanie za krótko i to niezależnie od tego czy są to 4 lata czy 70 lat. Sporo tu też o naturze człowieka, o tym jak jesteśmy zakłamani, jak wielkimi hipokrytami potrafimy być. Film, który podobnie jak książka Dicka stawia pytanie - co to znaczy być człowiekiem? Co nam daje prawo czuć się lepszym od innych i czy aby rzeczywiście jesteśmy? Fantastyczny klimat, muzyka Vangelisa, scenografia. Niewielu aktorów jest w stanie zagrać tak kapitalnie, sugestywnie i przekonująco jak Rutger Hauer. Dla tych, których ten film film znudził - nie dorośliście do niego jeszcze. Akcja w tym filmie nie jest najważniejsza, toczy się nieśpiesznie bo nie o tu chodzi. Nie można tego filmu odbierać dosłownie bo dużo się traci. To nigdy nie był wyłącznie prosty film science fiction o Łowcy, który wyłapuje Androidy.

ocenił(a) film na 10
nonsense13

Gdyby ktoś był zainteresowany : Blade Runner w katowickim kinie Kosmos, piątek 6 czerwca 2014 r. o godzinie 18. Wstęp bezpłatny.

nonsense13

Rutger Hauer mnie tutaj zaskoczył

nonsense13

no wreszcie po 35 latach strawiłem to dzieło, powiem szczerze tak! było warto! ale kilka pytań jest nieuchronnych:
1. Jakim cudem twórcy filmu/książki uwierzyli że w ciągu 37 lat (film powstał w 1982- opowiada o 2019 roku) powstaną tak wielkie metropolie, i tak zaawansowane technologicznie? Nowy York obecnie powstaje kilkaset lat a nie jest tak ogromny i zaawansowany, twórcy chyba się z lekka pospieszyli, chyba że macie jakieś w miarę logiczne wytłumaczenie na ten fakt. Wg mnie akcja powinna być przynajmniej w 2160 roku.
2. Jakim cudem pracownik największej i najbogatszej korporacji na Ziemi (Tyrrel Corp.) robi organy w jakimś starym baraku/garażu w slumsach zamiast w firmowym laboratorium? (oczy dla androidów).
3. Czy replikanci/androidy to były roboty czy sklonowani ludzie? Android z definicji to robot - replikant niekonieczne, - czemu więc twórcy filmu postanowili zmienić tą nazwę przez co jest myląca?
4. Jakim cudem policjant wszedł sobie w płaskie zdjęcie jak w obiekt 3d i się w nim poruszał? to niewykonalne.
5. Jakim cudem łowca androidów nie mógł skorzystać z mikroskopu w laboratorium policyjnym lub nawet czemu sam nie miał w domu mikroskopu tylko po użycie mikroskopu w celu zbadania łuski węża musiał iść na jakiś targ rybny czy budę z chińskim żarciem i tam dopiero staruszka użyła mikroskopu?
6. Czemu jeden z najlepszych inżynierów genetycznych korporacji mieszka w jakiejś starej, opuszczonej ruderze?
7. Czy akcent polski był zamieszony specjalnie/ z przymrużeniem oka? Leon Kowalski - wygląd nietrzeźwego menela, kaprawy wzrok, wąs ? Zauważyliście że w filmach amerykańskich z tego okresu często żartują z polaków? no w 'kevin sam w domu' zabawki z fabryki w sklepie zaczynają bluźnić po polsku:)