jasne, dla małolatów to lipa i gniot. Brak komputerowo oszałamiających efektów, nie ma mega
szybkiej akcji, brak gołych panienek, nie ma żadnego Justina lub innego gładkiego kolesia...ale dla
mnie to arcydzieło. Reżyseria, gra aktorów, muzyka, scenografia i klimat... ot, po prostu wszystko
jest genialne...