co film zyskuje na tym ze Deckart był replikantem?
Nie wiesz?
Przecież według twoich słów trollu w innym temacie, film był prosty jak budowa cepa i tylko Down by go nie zrozumiał. Więc nie rozumiesz? :D
troll - trolled! :D
Przecież Deckard był człowiekiem. Co się stało, że zmieniłeś trollu zdanie? :D
Jesteś niskich lotów trollem, musisz jeszcze popracować więcej nad tym, żeby nie można było robić z ciebie tak łatwo pośmiewiska.
Gdyby był replikantem lub nie scena pojedynku i darowanie życia Deckardowi nabiera zupełnie innego przesłania jak i inne elementy filmu. Ale to powinieneś trollu wiedzieć bo to płytki film, prosty jak budowa cepa i tylko Down by tego nie zrozumiał.