Określenie tego ,,filmu" jako dno to wielki awans dla tego paszkwila, najgorszy ,,film" w historii kina,
coś co nie powinno mieć miejsca, syf nad syfy. Ocena 0 zamiast 1 była by bardzo wygórowana dla
tego ,,filmu". Poza tym szkoda się więcej rozpisywać o tym dziadostwie.