Rozczarowanie....film ma fajny klimat i wizualnie jest świetny, ale fabuła jak dla mnie była tak nudna że prawie zasnąłem podczas oglądania.To chyba najsłabszy film Allena...
W ciekawostkach: Początkowo w rolę Aarona miał wcielić się Bruce Willis, jednak już po pierwszym dniu zdjęć aktor rozstał się z projektem
W obsadzie: Aarona brak
Jak to dobrze,że Allen już nie kręci przewodników turystycznych po Barcelonach,Paryżach,Rzymach itd,tylko wrócił tam gdzie jego miejsce i nakręcił kolejny po "Irracjonalnym mężczyżnie" dobry film.Wybitne kino to nie jest,ale mnie ta historyjka porwała od pierwszych scen,bardzo przyjemnie się to ogląda.Jest w tym filmie...
więcej
Hej,
Odczytuję Cafe Society jako hołd składany wielkim produkcjom z okresu Złotej Ery Hollywood i zastanawiam się, czy dostrzegliście jeszcze jakieś nawiązania? Ja po pierwszym seansie wyłapała:
- scena otwierająca przy basenie przypominała mi pierwszą scenę Sunset Boulevard
- bohaterowie oglądają film The Woman in...
Moim zdaniem słaby, znacznie nudniejszy niż np. "O północy w Paryżu" czy "Zakochani w Rzymie". Oprócz pięknych kalifornijskich widoków i klimatu lat 30., nic ciekawego. Fabuła nużąca i mało konkretna, wątek miłosny też nudny i nijaki.
Mimo że cenię reżysera za specyficzne poczucie humoru ten film zdecydowanie mu nie wyszedł, śmieszny tylko momentami, przydługi i przewidywalny, można by wręcz rzecz że infantylny. Jestem rozczarowany
Gorąco nie polecam:)
Bardzo lubię filmy z takim klimatem. Niezależnie od ich treści. Piękne, ciepłe zdjęcia. Miło spędzony czas.
Ładna opowieść, "cukierkowo" oświetlony niby zachodem słońca, film toczy się powoli. Da się obejrzeć, a miłośnicy minionego Hollywood będą zachwyceni. Prequel "O północy w Paryżu".
Po dłuższym przebywaniu wśród śmietanki towarzyskiej może wzrosnąć skłonność do wybierania śmietanki zamiast towarzystwa.
Może to nie jest wielkie kino, ale ja uwielbiam filmy Allena. Kocham je za wyrazistych bohaterów, humor i ironię, muzykę, krajobrazy z NY i bezpretensjonalność, a "Śmietankę towarzyską" za zdanie: "Nie dość, że mój syn jest mordercą to jeszcze chrześcijaninem, nie wiem, co jest gorsze" :)
Polecacie może jakieś jeszcze filmy w klimatem tamtych lat? The Great Gatsby też świetny klimat tamtych lat.
Bardzo dobrze się złożyło, że Willis jednak nie zagrał roli Phila Sterna, Steve Carell zrobił to świetnie!
Z komedią ma nie wiele wspólnego. Gra aktorska poprawna, klimat też fajny, ale nic poza tym. Średniak na sobotni, leniwy wieczór
Zdecydowanie "Śmietanka towarzyska" to jeden z najsłabszych filmów Allena. Niczym się nie wyróżnia na tle innych przeciętnych produkcji tego typu. Historia to miks wybranych fragmentów "Annie Hall", "Manhatanu" i wielu innych filmów, w których bohaterowie szlajają się bez celu. Jednak mieszanka ta nie przynosi...