Nie wiem co macie do tego filmu, ale to bardzo sympatyczna kontynuacja pierwszej części. Romeo przypomina Rocco, bracia McMannus są jak zwykle przystojni i zabawni. Akcja, napięcie, miłe strzelaniny, wspaniała fabuła. Czego więcej chcieć?
A co do Seana Patricka Flannery'ego to po oglądaniu zwiastunów nie można stwierdzić, że tak wygląda. W filmie jest dużo inaczej. A zresztą, ludzie, minęło 10 lat pomiędzy kręceniem tych obu filmów ! !
Rola Eunice Bloom też dobra, tak samo jak Smecker w pierwszej części. Trzej agenci Greenly, Dolly i Duffy też ciekawi. Ci sami aktorzy co w jedynce. A mówiąc, że druga część jest wierną kopią pierwszej to trzeba naprawdę być na poziomie uwielbiających High School Musical, Camp Rock i Hannah Montana !
Może i było kilka niedociągnięć, ale film bardzo pozytywny. 10/10 :)
bez obrazy, ale nie zgadzam sie w zupełności. w porównaniu do jedynki ta czesc to niestety kompletne dno.
Romeo - debil który miałby zastąpic Rocco, co wogóle sie nie udało
Bloom - przypomina striptizerke na wybiegu (podczas scen rozwiązywania zagadek) nawet nie umywa sie do Smeckera
Ja bardzo sie zawiodlam. zrobili z tego poprostu parodie. masakra.
Amen siostro.... wyszły popłuczyny po jedynce. A miałem nadzieje że Duffy
przez 10 lat doszlifuje scenariusz
Po pierwszej połowie filmu myślałem, że to będzie taka sobie kopia jedynki. Ale NIE! Fabułą jest zajebiście zrobiona, Romeo idealny, zajebiste "przepychanki" słowne z braćmi i samych braci. Policjantka super, zwłaszcza podczas sceny kiedy jest ubrana jakby ją wyjęli z dzikiego zachodu. Końcówka daje nadzieję na 3cią część i daj Boże, żeby ją nakręcili. Zorientowałem się, że ten film zasługuje na 10/10, gdy rozmawiałem z kumplem, który podobnie jak niektórzy z Was kręcił nosem na 2gą część. Jak zaczęliśmy o tym filmie gadać to pół godziny nam minęło na pokrzykiwaniu: "A ta scena? To było zajebiste! Zajebiste! " Przerobiliśmy w ten sposób cały film, śmiejąc się serdecznie i ekscytując jak małe dzieci. To utwierdza mnie w przekonaniu, że w tym filmie nie ma ani jednej słabej sceny. Genialna kontynuacja. I cytat na koniec z wg. mnie najlepszej sceny:
"-I am so sick of this self-help, 12-step, leftover hippie generation bullshit!
-Now they don't want you to do anything, right? Just sit there! Don't drink!
-Don't smoke! Don't drive fast!
-KISS MY ASS!"
Ciekawe wymieniasz jako plusy wszystkie minusy tego filmu. Przepychanki słowne między braćmi w porównaniu z tymi z pierwszej części były wręcz żenująco kretyńskie. Policjantka była beznadziejna. Ani jednej słabej sceny? boże człowieku... Fabuła wręcz idiotyczna, film się strasznie dłuży, jak widzę tych 3 głupich policjantów, którzy mają być śmieszni to mnie krew zalewa. Najlepiej jak ta policjantka powiedziała "It's like bringing a knife to a gun fight" na co ten najwyższy policjant najbardziej ciamajdowaty powiedział "Yeah... like bringing a little gun to a gun fight..." to miał być smieszny moment... taaa boże cały film wygląda jakby robiony był od niechcenia. Żal do potęgi. Rozczarowanie całkowite 2/10
"A mówiąc, że druga część jest wierną kopią pierwszej to trzeba naprawdę być na poziomie uwielbiających High School Musical, Camp Rock i Hannah Montana !
"... aaa to jest chyba prowokacja bo ten deliwent ma wlasnie te filmy w ulubionych...tak czy siak jest idiotą