Przyrównując do pierwszej części to nie ma co porównywać,niebo i ziemia.Ale nie jest taki kiepski Romeo jest śmieszny z tym płaczem.Sean Patrick Flanery jest dziwny ale cóż jeśli źródła nie kłamią to miał poważne zdrowotne kłopoty,ze względu kraksę samochodem i cóż jednak chirurdzy plastyczni cudów nie robią,widać to po małych bliznach.Julie Benz nie dorównuje Willemowi Dafoe ale cóż on był w jedynce a to jest już przeszłość,z pewnością pojawi się w trójce.Eunice to nie zła dupa z "jajami" nie tak jak "pedzio" Paul Smecker. Mnie zbytnio nie zawiedli,zachwytu i euforii nie ma ale nie żałuję że obejrzałem i nie będę po nich jechał jak większość nie chce mi się
Brawo. W pełni oddajesz sprawę części 2. Film ma klimat, jest dobrze wyreżyserowany, podoba mi się praca kamery. Aktorzy trochę gorzej się spisali niż w 1, ale nadal ponad przeciętny poziom. Scenariusz jest zabawny, płacz Romeo, oprócz tego sporo nawiązań - lina i zdjęcie z akt policyjnych na nagrobku. Film ma podobną konwencję do jedynki. Muzyka wpada w ucho. Na filmie dobrze się bawiłem. Dużo słabszy od jedynki, a jednocześnie dużo lepszy od chłamu akcji jaki ostatnio wychodził. Podobał mi się. 6/10