Brak mi słów, nigdy nie ogladałam tak poruszajacego filmu...
Nie sposób sie na nim nie popłakac.
Osoba Papieża Jana Pawła II jest niesamowita jest on najwiekszym z Polaków i takim zostanie.
"Zawsze mu towarzyszyłem, a stąd odszedł sam. Najbardziej poruszyło mnie to, że w tej drodze nie będę mógł mu towarzyszyć. On wcale nas nie zostawił. Czujemy jego obecność. Doznajemy licznych łask przez jego wstawiennictwo. A ja towarzyszyszyłem mu aż do tego momentu.
TERAZ ODSZEDŁ SAM. A TERAZ? PO TAMTEJ STRONIE, KTO MU TOWARZYSZY?"