Hehe tak można podsumować te "dzieło" czyli więcej w nim śmiechu niż poważnej akcji. Ten film to pseudo skrzyżowanie Szklanej pułapki z Rambo i Komando w efekcie czego powstał twór o bliżej niesklasyfikowanym gatunku. Szkoda że tyle kasy kosztowała ta produkcja bo więcej pożytku byłoby gdyby producent przeznaczył te pieniądze na biedne dzieci z Afryki. Wszystko co przedstawione w tym filmie już było po 100 kroć i film jest tylko nieudolną kalką swoich poprzedników.